[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/bbcode.php on line 112: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/feed.php on line 173: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3948) [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/feed.php on line 174: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3948) [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/feed.php on line 179: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3948) Forum OOBE, out-of-body experience, świadome śnienie, świadome snyForum o zjawiskach oobe, out-of-body experience, lucid dreams, śnieniu
2011-02-02T21:12:43+00:00
http://obeforum.pl/feed.php?f=16&t&mode
2011-02-02T21:12:43+00:00 2011-02-02T21:12:43+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=346&p=19393#p19393
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: Przesuwanie fazy do Środka]]>
Statystyki: Napisane przez Gość — Śr lut 02, 2011 9:12 pm
]]>
2011-01-31T23:18:58+00:00 2011-01-31T23:18:58+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=346&p=19391#p19391
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: Przesuwanie fazy do Środka]]>
Statystyki: Napisane przez my-way — Pn sty 31, 2011 11:18 pm
]]>
2009-11-09T07:35:19+00:00 2009-11-09T07:35:19+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=2143&p=16639#p16639
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: Walka z chorobą.]]>
Łączy się to z moim rozmyślaniem na temat NP. Sądząc z wypowiedzi innym, myślałem, że każdy staje się kiedyś NP. Rozmyślałem nad tym, że NP są istotami, które są pozbawione strachu i złych emocji. Wszystko zaczęło się łączyć. Ludzie nie zdają sobie sprawę jak strach jest ważny. Jest przeciwieństwem wszystkich dobrych emocji, a nie można pozbywać się przeciwieństwa miłości. Trzeba znaleźć siłę, by żyć ze strachem, czyli odwagę, oraz siłę, by użyć miłości w dobrych celach. Gdy zachowasz tę równowagę, stajesz się czymś, co jest wojownikiem gotowym walczyć o równowagę na świecie. Wszystko można zawrzeć w jednym znaku:
Statystyki: Napisane przez Gość — Pn lis 09, 2009 7:35 am
]]>
2009-11-09T07:30:53+00:00 2009-11-09T07:30:53+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=2143&p=16638#p16638
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Walka z chorobą.]]>
Dzisiejszej nocy miałem sen. Wiedziałem, że jest z nim coś nie tak i miałem malutki kawałek świadomości. Byłem rycerzem. Był też drugi i razem byliśmy sługami króla, oraz jego przyjaciółmi. Zaatakowaliśmy pewną twierdzę, którą zdobyliśmy. Potem pojawił się pewien żołnierz z przeciwnej armii, który stoczył samotną walkę z moim przyjacielem rycerzem. Przegrał, ale uciekł. Potem walczył ze mną. Gdy go spotkałem był jak oszalały. Chciał mnie zabić, oraz króla i tego drugiego rycerza. Miał rozerwany prawy bok (było mu widać żebra wystające z ciała) i był cały podziurawiony przez miecze i włócznie. Pokonałem go i poszliśmy do zamku świętować zwycięstwo. Zrobiliśmy wielką ucztę. Cały czas czułem, że ze mną w rzeczywistości jest coś nie tak. Strasznie cierpiałem i w końcu gdy jedząc kawałem mięsa skojarzył mi się ten wojownik przeciwnika, który przedstawił się jako Jack Sparrow (jak się obudziłem też się śmiałem). Powiedziałem królowi, żeby wyjść z pomieszczenia, bo może to być niebezpieczne. Czułem jakieś trujące opary. Przenieśliśmy się wszyscy na dach. Wiedziałem, że Jack czeka na mnie w mojej komnacie, więc tam poszedłem. Był tam ze swoim rozerwanym bokiem, chociaż było widać, że odnowił siły. Rozmawialiśmy chwilę o tym, że to on zatruwał powietrze w sali i prawdopodobnie dzięki temu wzrósł w siłę. Poprosiłem go, żeby dał mi sięgnąć chociaż po broń. Wyjąłem z gabloty katanę. Bardzo ostrą i powiedziałem, że to jest katana, którą sam wykułem w wieku 14 lat. Pokonałem go, choć nie miałem serca zabić. Ta sama katana to wytwór mojej wyobraźni z wczorajszego ranka i być może to nie było tylko zwykłem marzenie, ale stworzyłem broń, dzięki której będę mógł walczyć ze złem. Gdy obudziłem się byłem wyczerpany przez tą walkę. Czułem, że nadal jestem chory, ale wziąłem lekarstwo i pokonałem chorobę do końca. Teraz rozumiem, że gdy czynię dobro nie powinienem się wahać przed zabiciem zła.
Gdy teraz na to patrze, to król był moim organizmem, rycerz moim układem odpornościowym, a ja byłem samym sobą. Katana, to broń, jakiej użyję nie tylko dla swoich celów, ale użyję jej na rzecz całej ludzkości. Mimo iż jest ostra, to brakuje jeż lśnienia. Brakuje mi odwagi by zniszczyć, to co złe. Wiele wyciągnąłem z dzisiejszej lekcji i mam nadzieję, że każdy będzie mógł z mojej wiedzy skorzystać.
Statystyki: Napisane przez Gość — Pn lis 09, 2009 7:30 am
]]>
2009-09-16T12:15:56+00:00 2009-09-16T12:15:56+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=16042#p16042
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
wypływają różne rzeczy z naszej świadomości
z czasem gdy umocnimy się w medytacji, te zjawiska które można nazwać "halucynacjami" zanikają i raz na jakiś czas trafi nam się jakaś "biała myszka"
np. w tradycji ZEN takie sprawy nazywane są makyo, po naszemu właśnie halucynacje, które uważane są za przeszkodę w rozwoju choćby nie wiadomo jak były piękne
]]>
2009-09-16T11:52:17+00:00 2009-09-16T11:52:17+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=16040#p16040
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
Statystyki: Napisane przez Gość — Śr wrz 16, 2009 11:52 am
]]>
2009-09-15T17:31:28+00:00 2009-09-15T17:31:28+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=16026#p16026
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
nie jesteś swoimi słowami, swoimi myślami, ani tym co robisz. Prawdziwy Ty to właśnie obserwator Czasem człowiek wyzbywa się na moment tego całego niepotrzebnego balastu
]]>
2009-07-29T07:52:00+00:00 2009-07-29T07:52:00+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=15528#p15528
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
W pewnym momencie jakby coś gadało za mnie, a ja sobie tylko myśle świadomie i rozważam o wszystkim Czasem też tak o na porządku dziennym
Statystyki: Napisane przez Gość — Śr lip 29, 2009 7:52 am
]]>
2009-06-27T22:13:08+00:00 2009-06-27T22:13:08+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=15183#p15183
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
Statystyki: Napisane przez Zbyszek — So cze 27, 2009 10:13 pm
]]>
2009-01-27T12:55:16+00:00 2009-01-27T12:55:16+00:00 http://obeforum.pl/viewtopic.php?t=1518&p=11282#p11282
<![CDATA[Exploracje do wewnatrz • Re: mentalka czy jakieś rozszczepienie?]]>
Statystyki: Napisane przez Gość — Wt sty 27, 2009 12:55 pm
]]>
Powiedziałem królowi, żeby wyjść z pomieszczenia, bo może to być niebezpieczne. Czułem jakieś trujące opary. Przenieśliśmy się wszyscy na dach. Wiedziałem, że Jack czeka na mnie w mojej komnacie, więc tam poszedłem. Był tam ze swoim rozerwanym bokiem, chociaż było widać, że odnowił siły. Rozmawialiśmy chwilę o tym, że to on zatruwał powietrze w sali i prawdopodobnie dzięki temu wzrósł w siłę. Poprosiłem go, żeby dał mi sięgnąć chociaż po broń. Wyjąłem z gabloty katanę. Bardzo ostrą i powiedziałem, że to jest katana, którą sam wykułem w wieku 14 lat. Pokonałem go, choć nie miałem serca zabić. Ta sama katana to wytwór mojej wyobraźni z wczorajszego ranka i być może to nie było tylko zwykłem marzenie, ale stworzyłem broń, dzięki której będę mógł walczyć ze złem. Gdy obudziłem się byłem wyczerpany przez tą walkę. Czułem, że nadal jestem chory, ale wziąłem lekarstwo i pokonałem chorobę do końca. Teraz rozumiem, że gdy czynię dobro nie powinienem się wahać przed zabiciem zła.
