Ajajaj, aż wstyd że tyle jestem na forum i nie przywitałem mojego mistrza :d więc.. WITAJ! Dobrze, że jesteś! Dzięki za wszystko DS debeściak!

cos sie dzieje z Darkiem?

własnie... ale gdyby się coś stało to chyba bysmy o tym wiedzieli....

ale wogole wczesniej tez tak było ze si nie odzywał i nagle jak tos sie spytał ldaczego darek nie pisze do darek napsiał ze jest obecny ana forum to tak zaraz po rttym jak tamten napisał.

Może nie wrócił ...

ludzie nie wymagajcie od Niego aby cały czas tu siedział. każdy ma swoje życie, swoje problemy. Dariusz chciał rozkręcić tą inicjatywę tak aby z czasem zaczęła żyć własnym życiem. i to się udało. jeśli zajdzie taka potrzeba na pewno zabierze głos w wolnej chwili.
na razie drogi Dariuszu ślemy Ci Miłość .

ciau

tyś mym idolem, Mistrzu
chylę czoło i mam nadzieję że będę mógl kiedyś Cię poznać osobiście

mła?
wiem iż nie ;P

Darek wybrał wolność...
http://www.obemaniak.pl/index2.php?id=kontakt

No, w sumie nie ma się czemu dziwić, pewnie dostawał zatrzęsienie pytań, komentarzy, maili, telefonów, sms-ów, itd. itp. etc.

W moim przekonaniu szkoda jednak, bo "budowniczy tęczowego pomostu" poprzestał na kładce.

ale on nie podał numeru telefonu , wiec tylko meile. przeciez mogl nie odpisywac na meile a psiac tylko na forum . ludzie w ktoryms momecnei nie wysylali by do niego meili albo moglby wogole zmienic adres email.

jedno pewnym jest. zostaliśmy sami.

pytanie tylko: dlaczegóż.
wiem iż Darek był zasypywany masą pytań i zapewne chciał się rodzinie poświęcić w większym stopniu, ale przecież mógłby się czasem na forum odezwać

Witam. Darku też cię ściskam i kocham jak brata którego nie mam zarcik hehe nie no teraz serio ciesze się ze tyle dla nas zrobiles pozdrowienie dla ciebie

http://obemaniak.pl/index2.php

Wolność Poza Ciałem i w Ciele też rozumiemy.. połowa moich znajomych przeczytała Twoją książkę i Cię pozdrawia równocześnie z zapartym tchem czekamy na kontynuacje nasz Królu!

Darek!!! to ty jeszcze żyjesz?!uff to kamień z serca, twoje zdrowie...
Pozdrawiam cie bardzo i chce do cholery byś był szczęśliwy,a tak na marginesie to brakuje twojego humoru, nonszalancji w pisaniu postów normalnie LOVE... czyli Sex, drugs & rock'n'roll cały ty