Ostatnia wizyta: Czw Lip 02, 2009 4:43 pm Obecny czas: Czw Lip 02, 2009 4:43 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 5 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: rozebranie się do rosołu w poza = pogłębienie fazy !!!
PostWysłany: Wto Kwi 22, 2008 4:29 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń

Dołączenie: Czw Lut 21, 2008 5:12 pm
Posty: 413
Miejscowość: OBE-Maniakowo
przeglądajac stare pytania, przypomniałem sobie dość istotny element, który wpływa na poprawę dostrojnie w poza...

Cytuj:
Backslider pyta:
Mam bardzo wazne pytanie i licze na wasza odpowiedz.
Otoż, czy w astralu mozna sie ubrac? jest sie nagim? czy jest sie w tym ubraniu w jakim wchodzi sie do astralu?
Bardzo prosze o odpowiedz
Pozdrawiam


Ciuchy w Astralu,
Uwielbiam takie pytania. Proste i konkretne, a co najważniejsze poruszające ważną kwestię. Odpowiedź:

W astralu lepiej się nie ubierać. Choć można, bez problemu wdziąć na siebie jakieś leżące fatałaszki, żaden problem, najwyżej nie ubierzesz ich do końca i będziesz łaził z przyklejonym do pleców, tudzież tyłka ciągnącym się za tobą płaszczem. Lepiej uczynić zupełnie coś przeciwnego, czyli mając na sobie ubranie, delikatnie, powtarzam: delikatnie, by ustrzec się ewentualnego cofnięcia do ciała, zdjąć je i zwiedzać astral nago. Dlaczego? Otóż zdejmując z siebie ubranie jakimś trafem poprawiasz dostrojenie! Po prostu pozbywasz się resztek energii z płytkich, wstępnych faz. Tak już jest i metoda ta skutkuje nie tylko u mnie, ale i u innych lotników, więc jest uniwersalna dla wszystkich. Proszę bardzo jest twoja. Leć w te pędy do astrala i sprawdź. Tylko delikatnie ściągaj ciuszki-fatałaszki. Zobaczysz jak dostroisz sobie zmysł niefizycznego czucia. Dalekich lotów!

DS

PS: spróbujcie, gorąco polecam, tylko delikatnie się rozbierać :)

_________________
MIŁOŚĆ i WOLNOŚĆ Poza Ciałem i w Ciele, to światłe idee :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: rozebranie się do rosołu w poza = pogłębienie fazy !!!
PostWysłany: Śro Maj 07, 2008 8:33 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Maj 06, 2008 10:02 am
Posty: 13
Hello!
A czy nie lepiej po prostu polozyc sie przed wychodzeniem nago i tak wyjsc?


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: rozebranie się do rosołu w poza = pogłębienie fazy !!!
PostWysłany: Śro Maj 07, 2008 8:46 am 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń

Dołączenie: Śro Maj 07, 2008 8:06 am
Posty: 16
Nawet jak wyjdziesz będąc nago to w poza najprawdopodobniej będziesz miał na sobie ubranie. Jest to naprawdę silne przyzwyczajenie. Umysł jest silnie związany z tym że coś na sobie mamy. Co do zdejmowania ubrania to może się okazać że po zdjęciu pojawi się na nowo... i tak może trwać syzyfowa praca :)Ale generalnie rzadko kiedy się zwraca w ogóle uwagę na swój ubiór. Zdejmowanie ciuszków ma na celu wprawienie w umyśle stanu wolności i swobody.

_________________
http://oobe.go.pl


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: rozebranie się do rosołu w poza = pogłębienie fazy !!!
PostWysłany: Śro Maj 07, 2008 9:11 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Lut 26, 2008 7:40 pm
Posty: 35
Ta hehe. Kiedyś chcąc sprawdzić teorię zacząłem się rozbierać w OBE z ciuszków. Jako że byłem w samych bokserkach i koszulce ściągnąłem najpierw koszulkę a potem chciałem bokserki. Ściągnąlem i patrzę co to mam je znowu ubrane. Zacząlem ściągać znów. Efekt się powtórzył. W pewnym momencie po chyba 5 próbie zobaczyłem mając majty w okolicach kolan że już mam na sobie kolejne i w dodataku pojawiła się koszulka.....
Innym razem udało mi się rozebrać do rosołu ale ta czynność obudziła tylko nipochamowane rządze seksualne i spaliłem wyjście.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: rozebranie się do rosołu w poza = pogłębienie fazy !!!
PostWysłany: Śro Maj 07, 2008 12:16 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Maj 06, 2008 10:02 am
Posty: 13
Mam troche za male doswiadczenie zeby snuc dysputy na ten temat, ale kiedy raz udalo mi sie wyjsc w dzien bylem po prostu czyms w rodzaju kulki energii i w ogole nie myslalem o stroju, a takich kulistych to pewnie nawet w astralu nie szyja :)

Natomiast podczas kilku prob, kiedy nastepowalo jakby niepelne wyjscie, czulem w poblizu obecnosc jakichs istot oraz b. silne podniecenie, z kamiennym wzwodem wlacznie :DI tez spalilem.


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 5 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
phpBB SEO