podstawa
Na początek każdy powinien znać prostą zasadę: energia idzie za świadomością a świadomość idzie za energią. Jeśli na czymś się koncentrujesz tam posyłasz swoją energią, ale i w drugą stronę - tam gdzie gromadzisz energię tam spływa Twoja świadomość.
Proste jak drut, ale jakie implikacje?!
Pierwsza część jest raczej oczywista - jest to świadome kierowanie swoją energią. Możesz z nią robić co chcesz: doładować się, przesunąć, wywołać różne stany w tym oobe, skierować strumień do kogoś, dotknąć go świadomością, dać miłość itp. Ciąg jest prosty - impuls wywołuje myśl która wywołuje emocje i dalej działanie. Czasami jest na skróty i impuls przyczynowy wywołuje emocje z pominięciem obszaru mentalnego - wtedy mamy emocje tzw. irracjonalne. Oczywiście te wszystkie zmiany, które w nas zachodzą są ruchem tej samej energii, która jest przesuwana do różnych układów pod wpływem drgnień świadomości (czyli zakłóceń wiązki M) - bo czysta świadomość nie drga tylko jest...
Druga część jest również bardzo istotna: masz dużo energii na danym poziomie to naturalnie przemieszcza się tam Twoja świadomość. Niejako jest ona ściągana w dane obszary. Łatwo to można zaobserwować w pracy - gdy mam napakowane energii eteryczno-astralnej nie mogę za nic w świecie wziąć się do pracy, bo świadomość mi wisi w astralu a mental ucieka ziewając z nudów. Dopiero przepchnięcie siłą woli energii w górę unieruchamia i angażuje mentala do danej pracy. Astral wreszcie zamyka paszczę i nie goni przez okno do słoneczka na zewnątrz.
Proste jak drut, ale jakie implikacje?!
Pierwsza część jest raczej oczywista - jest to świadome kierowanie swoją energią. Możesz z nią robić co chcesz: doładować się, przesunąć, wywołać różne stany w tym oobe, skierować strumień do kogoś, dotknąć go świadomością, dać miłość itp. Ciąg jest prosty - impuls wywołuje myśl która wywołuje emocje i dalej działanie. Czasami jest na skróty i impuls przyczynowy wywołuje emocje z pominięciem obszaru mentalnego - wtedy mamy emocje tzw. irracjonalne. Oczywiście te wszystkie zmiany, które w nas zachodzą są ruchem tej samej energii, która jest przesuwana do różnych układów pod wpływem drgnień świadomości (czyli zakłóceń wiązki M) - bo czysta świadomość nie drga tylko jest...
Druga część jest również bardzo istotna: masz dużo energii na danym poziomie to naturalnie przemieszcza się tam Twoja świadomość. Niejako jest ona ściągana w dane obszary. Łatwo to można zaobserwować w pracy - gdy mam napakowane energii eteryczno-astralnej nie mogę za nic w świecie wziąć się do pracy, bo świadomość mi wisi w astralu a mental ucieka ziewając z nudów. Dopiero przepchnięcie siłą woli energii w górę unieruchamia i angażuje mentala do danej pracy. Astral wreszcie zamyka paszczę i nie goni przez okno do słoneczka na zewnątrz.