W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Tu będą znajdowały się techniki wychodzenia z ciała lub wywołujące podobne efekty zarówno te autorskie jakie możesz do nas nadesłać, jak i znalezione w różnych książkach czy innych źródłach. Dział jest jednym wielki zbiorem różnych technik, co z pewnością pomoże Ci przy znalezieniu swojej odpowiedniej.

Moderator: Opiekunowie

Post Pt paź 10, 2008 7:14 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Bardzo się cieszę, że pierwsze osoby piszą o postępach z tą metodą.
Jeżeli komuś nie uda się w przeciągu dwóch tygodni osiągnąć OOBE to dodam nowe uzupełnienie do metody(czyli dodatkowa minuta ćwiczeń).

Przy początkowych próbach mi też zdarzało się przebudzenie w tej samej fazie metody, ale po krótkim czasie zaczynają się już pojawiać pierwsze satysfakcjonujące doświadczenia OOBE.

Jeśli ktoś będzie miał wrażenie, że ma OOBE, ale nie ma wizualizacji to niech spróbuje jakby szybko oddalić się od ciała w "jakąś stronę" i gwarantuje pojawienie się obrazu.
Avatar użytkownika

Posty: 89

Dołączył(a): Śr mar 26, 2008 9:54 pm

Lokalizacja: Gdańsk

Post Pt paź 10, 2008 7:53 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

W sumie można powiedzieć, że kiedyś przy pierwszych próbach nieświadomie stosowałem tą technikę bo gdy miałem jakiegokolwiek LD'eka to od razu po odzyskaniu świadomości myślałem o tym, żeby wyjść z ciała co powodowało, że po chwili znajdowałem się w ciele, miałem wibracje i mogłem z łatwością je opuścić. Bardzo fajna i ciekawa technika. ;)
I walka o strzepek marzen
o wieczne nadzieje i sens

Post Pt paź 10, 2008 8:46 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

stosowalem technike kreona juz dawno. podczas LD chcialem miec oobe ale w tym miejscu w ktorym aktualnie mam projekcje czyli po prstu chciale msei lepiej dostroic. za pierwwszym razem wszedlem w paraliz i dopiero mialem lepsze dostrojenie(wejscie i wyjsscie z paralizu bylo atomatyczne) i tutaj jest pytanie czy w przypadkach keidy wydaje sie nam ze przechodzac z LD do oobe nie doznalismy paralizu nie jest tak ze po prostu omijamy go swiadmoscią? bo potem juz nie mialem paralizu jak stosowalem tę technikę. i sie zastanawiam czy po prostu paraliz nei zawsze musi byc czy po prstu wchdozimy w paraliz ciale mastralnym ale nasza swiadmosc na ten czas odplywa

Post Wt gru 16, 2008 8:55 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Napiszcie mi jak tam wyniki, a w piątek powinienem zamieścić nagranie, które będzie eksperymentem, a mianowicie głosowe prowadzenie/programowanie dla tych, którzy mają problem z osiągnięciem LD, a potem OBE. Jeśli opinie będą pozytywne, to będę zamieszczał kolejne nagrania do szkolenia swoich psychotronicznych zdolności.

Post Pt sty 02, 2009 10:40 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Kreon. Nie łatwiej wyjść z ciała po prostu wychodząc, bez żadnych sugestii? :P

czy sugerując że się oddzielam od ciała, nie będę miał problemów z odklejeniem? :P
bo ja ostatnio tzn. dzisiaj wyszedłem bezpośrednio z ld, wstając tak samo jak zwykle, tylko ciałkiem astralnym :twisted:
:D

Post So sty 03, 2009 4:41 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

a prawda jest taka że im bardziej chcesz osiągnąć LD czy OBE tym bardziej Ci to nie wychodzi - własna obserwacja ;)
Niestety brak efektów jest chyba najgorszym przeciwnikiem :D
Ciągle tego doświadczam ale jestem uparty więc ćwicze ćwicze i jeszcze raz :D

Post So sty 03, 2009 8:56 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

nie wiem co w tym trudnego :P
wmawiacie sobie problemy :Djesteście w ldku? ruszyć dupy i wyłazić :P
jesteście w paraliżu przysennym? ruszyć dupe i wyjść:P

prosta sprawa :D
Avatar użytkownika

Posty: 22

Dołączył(a): Wt cze 24, 2008 4:44 pm

Lokalizacja: Poznań

Post N maja 31, 2009 5:14 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Faktycznie działa bezbłędnie, wystarczyło pare razy powtórzyć podczas LD "Moja świadomość opuszcza ciało fizyczne" i od razu zacząłem się unosić w powietrze i... pyk - jestem w OSPUO;)

Szkoda, że te LD mi tak nieregularnie wychodzą;/
OBE: 02
LD: 30+
Avatar użytkownika

Posty: 14

Dołączył(a): Cz cze 11, 2009 11:10 am

Post N cze 14, 2009 6:07 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

yy.. próbowałem tej techniki dwukrotnie, za 1 razem o godzine 00;00 i zasnąłęm.. ale miałem sen ''zwykły'' bo go pamietam.., za 2 razem poszedlem spac o 00;30, nastawilem budzik na 06;30 i sprobowalem.. nic tylko normalny znowu sen..
'Gdyby tak można sfotografować nasze sny..'
Obrazek
Be there. - With You, only You.
Avatar użytkownika

Posty: 40

Dołączył(a): N lip 20, 2008 4:54 pm

Post Wt sie 25, 2009 8:19 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Mimo długiej przerwy w próbach osiągnięcia OBE zdarzały mi się LD, jeśli tylko sobie przypomniałam o oczyszczaniu umysłu i utrzymywaniu świadomości. Zarzuciłam dziennik snów z czystego lenistwa (zamierzam wrócić, bo to ciekawa sprawa) i nie robię testów rzeczywistości, bo nie mam do tego cierpliwości (ale w moim wypadku nie ma to znaczenia skoro LD są - chociaż muszę dopracować technikę).

Będę odnosić się do tego, co wcześniej pisałam (hmm, chociaż nie tylko w tym temacie, ale ogólnie na forum).
Selisona napisał(a):
Niestety gdy zaczynam mówić (myśleć) : "Moja świadomość opuszcza ciało fizyczne, moja dusza opuszcza ciało fizyczne", to zaczyna mnie wywalać ze snu. niestety wywala mnie do realu i się budzę.

Stosowałam afirmację, która brzmiała mniej więcej: 'opuszczam ciało fizyczne' i na początku było uczucie wychodzenia, potem zrobiło się jasno i chwilę później wywala mnie ze snu.

Oprócz tego miałam te wrażenie wychodzenia, ale to było uczucie jakbym spadła z łóżka i przeturlała się z jakiejś wielkiej góry - tak, że potem czuję się totalnie omotana i w związku z tym przez dłuższy czas nie potrafię się podnieść z pozycji leżącej. Po wszystkim najczęściej widziałam swój pokój, zazwyczaj było coś w nim inaczej, niż w rzeczywistości, raz w kolorach sepii/czarno-biały. Ale realności brak. To na bank LD'ki.

I tutaj doszłam do momentu, w którym konieczna była zmiana sposobu myślenia o samym "wychodzeniu z ciała". Wzięłam to zbyt dosłownie, wręcz bezmyślnie i mój mózg odebrał to w ten a nie inny sposób. Podczas wymawiania tej afirmacji skupiam się na różnicach między ciałem astralnym i fizycznym, na dokładniejszym obrazie procesu jako takiego "wychodzenia".
W rezultacie schemat LD'ków, w których próbuję OBE, zmienił się. Na początku jest tak samo jak wtedy, kiedy miałam swój pierwszy raz, czyli płynę w górę do jaśniejącego punktu. Lecz, kiedy przez niego przechodzę już mnie nie wyrzuca z LD tylko ... nie dzieje się nic .... Raczej boję się, że sam mi się właduje jakiś krajobraz i, żeby sprowokować jakieś zmiany i zarazem uniknąć wciągnięcia się w wir LD, obracam się z dużą szybkością we wszystkie strony po kolei (i to jest w pełni kontrolowany przeze mnie proces). I tak jest klapa. Ale ... wykonując to samo w świadomym śnie ostatnio machałam astralnymi rękoma, niestety dalej nie mogę wyjść ... wkrótce potem mnie wywala (to samo miałam podczas paraliżu - ręce poszły, reszta jak leżała tak leży).

Mam pytanie. Jeżeli chcę przez LD przejść do OBE to czy muszę świadomie przechodzić taki schemat: LD -> paraliż -> OBE?
Może ma dla mnie ktoś jakieś porady? Będę wdzięczna.
Ajajaj. Motywacja też by się przydała, hyhy.
Avatar użytkownika

Posty: 373

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 1:58 pm

Lokalizacja: poznan

Post Cz sie 27, 2009 8:35 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

Etap 2 Przebudzenie w LD

Kiedy obudzisz się w LD wystarczy cały czas powtarzać:
"Moja świadomość opuszcza ciało fizyczne, moja dusza opuszcza ciało fizyczne".
Spowoduje to, że szybko znajdziesz się koło swojego wyra. Takie wejście w OOBE jest znacząco łatwiejsze, bo umysł w tym stanie świadomego snu jest praktycznie niezwykle podatny na autosugestie.
Masz 50/50% szans na prawdziwe OOBE tym sposobem.




MEsjaszu, kreonie.
Mam sposób żeby mieć 100/100% szans na prawdziwe OBE z LD.
Tymczasem takie to prawdziwe obe jak my kosmonauci.

A ten sposób taki: wystarczy zamknąć oczy w LD i afirmować "wychodzę z ciała". I wtedy własnym wysiłkiem ruszyć się z ciała fizycznego.
Wyjścia z LD są bardzo płytkie. Mają mało wspólnego z tą OBE fazą, o której mówił D.Sugier.
Druga sprawwa - 4+1 umożliwia wielokrotne wychodzenie z ciała. ODbijać można po 3-4 razy.
LD daje niską świadomość i małą obecność w doświadczeniach, tak naprawde budzisz sie po nich jak po zwyczajnym śnie, niezależnie jak piekne byłe widoki, była to raczej wizja niż akcja w POZA.

pozdro ;)
http://www.obeart.blogspot.com ;)

Posty: 105

Dołączył(a): Śr sie 26, 2009 3:19 pm

Post Pt sie 28, 2009 12:10 pm

Re: W OOBE z LD - czyli jak obejść własny umysł.

ale i tak jestes w tym samym miejscu co w snach tylko jestes lepiej dostrojony a wrazenie opuszczenia ciala jest najczesniej wlasnei tylko wrazeniem a nawet jak sie wrzuci w real to cie zaraz cofnie. a tak wogle to zeby z LD wyjsc do oobe to sobie wystarczy wyobrazic ze np powiedzmy wchodzisz w paraliz.
Poprzednia strona

Powrót do Techniki OOBE

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by ST Software for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO

Wymiana linkami Monitoring www Kuchnia hawajska Artykuły komputery Finanse i ubezpieczenia Prawo finansowe Page Rank Pani szuka pary Wakacje w lesie Praca w Polsce Telefony i akcesoria Działki Motocykle