Strona 1 z 1

Niespodzianka

PostNapisane: Śr sty 06, 2010 1:27 pm
przez Nothing
Wczoraj wieczorem poczułem fazowanie , oddałem się temu uczuciu po czym poczułem uścisk na moim przedramieniu . Stwierdziłem ze skoro już samo przyszło to czemu by nie oddać się temu ...Powoli zostałem wyciągnięty i nagle wpadłem w wir w którym obracałem się będąc ciągnięty przez hmmm prawdopodobnie opiekuna ( nie jestem pewny wcześniej czułem większą miłość od istoty która mnie trzymała no i nigdy się nie śmiałą jak wariat )...Widziałem nie wyraźnie miasto ,później straciłem świadomość ale wiem że zadałem jakieś pytanie...

Odzyskałem świadomość w chwili gdy wypowiedziałem zdanie "pokaż mi moją przeszłość" szybkie uczucie ruchu i już faluje nad kilkoma osobami ...widzę dziadka m rodziców i siebie stroje jak z przed 10 lat zresztą widzę siebie w kurtce którą nosiłem około 9-11 roku życia..Dostrojenie było bardzo dobre pooglądałem dokładnie rodzinę choć otoczenia za bardzo nie pamiętam wiem że to był parking , była noc i że była to zima.....

W pewnej chwili mówię " pokaż mi moje życie jakim się stanie jeśli nie zmienię mojego złego trybu życia "..tracę świadomość odzyskuje ją gdy spinam się po jakiejś siatce a moich pleców trzyma się jakaś istota..( nie mam pojęcia czy to była ta sama istota co wcześniej )..Opowiada mi ona o śmierci swojego brata itp a ja mam wrażenie że to głos mojego kumpla , rozmowa trwa i utwierdzam się w tym przekonaniu odwracam głowę przez ramie widzę bluzę z kapturem na głowie tej istoty ściągam go i pojawia i widzę twarz z najgorszych horrorów ( wzgórza mają oczy czy zły skręt wymiękają :D) ...to definitywnie zakończyło moją podróż;p

Od bardzo dawna nie podróżowałem , choć kiedyś bardzo często wychodziłem i ilekroć miałem kontakt z niefizycznymi przyjaciółmi nigdy nie zdarzyła mi się taka sprawa jak ta na końcu tej historii. Miałem kontakt z botami , miałem złe tripy ale nigdy nie zdarzyła mi się sytuacja że mam dobrą podróż , niezłe dostrojenie choć momentami traciłem świadomość gdy nagle jakieś "cuś" mi robi takiego suprise....

Re: Niespodzianka

PostNapisane: Śr sty 06, 2010 2:09 pm
przez Śniący
Sądzę, że zaskoczenie jest tym większe jeśli zakładamy, że to tylko spacerek, gdzie czasami może nam pogoda nie dopisać, a pojawienie się kogoś z twarzą "z najgorszych horrorów" :twisted:to już totalna niedorzeczność :)