Ostatnia wizyta: Pią Mar 27, 2009 8:36 pm Obecny czas: Pią Mar 27, 2009 8:36 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 3 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Refleksje nad "pieknem tego swiata"
PostWysłany: Nie Sty 04, 2009 3:15 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 5:54 pm
Posty: 211
Miejscowość: Londek Zdrój
Ostatnio szczegolnie zwrocilo moja uwage komplementowanie zycia i naszego czlowieczenstwa: jak to nasze cialo jest piekne..jak komos jest zmyslnie ulozony...jakiez to bezcenne jest doswiadczenie bycia czlowiekiem itd co mnie ciut zmieszalo.
Prosze nie odebrac tego co pisze jako atak czy pesymistyczne smuty ale jako okazje do przyjzenia sie otaczajacej rzeczywistosci jeszcze raz...
W wielu tradycjach jest mowa o doskonalym Bogu stwarzajacym na obraz i podobienstwo swoje a konkretnie stwarzajacym nas. Czy Bog moze miec raka albo jesli ja stworzony na jego podobienstwo moge miec? Wszytko wokol jest smiertelne-to cialko, ktore przychodzi na ten swiat w cierpieniu i ma swoje 5 minut tzw piekna po czym zaczyna sie starzec i chorowac. Gwiazdy, ktore podziwiamy w nocy i odlegle galaktyki roniez przemijaja...wolniej wzgledem nas ale jednak. Piekne lasy deszczowe, o ktorych przetwanie sie staramy walcza ze soba o kazdy centymetr kwadratwoy ziemi. Malo kto chce w swieta mowic o milionach umierajacych w chorobie i samotnosci. Nawet jesli przy dobrym wietrze dozyje setki i bede konal w willi na Hawajach to przyjdzie mi sie rozstac z tymi, ktorych kocham. Ezoterrorysci powiedza, ze zmiana jest doswiadczeniem, ktore nas wzbogaca ale jak pogodzic to z faktem, ze Doskonalosc stworzyla nas Doskonalym na wzror i podobienstwo swoje i Wszystkiego nie mozna "wzbogacic" bo juz jest wszystkim . Bog, Pelnia, Dom z cala pewnosci Jest bo tego doswiadczam ale czym jest ta marna imitacja zycia zwana ludzka egzystencja-skad sie wziela? Zdajemy sie przebywac w tym koszmarze dualnosci, ktora zanim przypomnialem sobie Dom calkiem lubialem-akceptowalem to, ze raz jest lepiej a innym razem gorzej. To ze dzisiaj ciesze sie tym, co kocham a pozniej radzilem sobie ze starata tego...mowilem ok. Teraz wiem, ze bylo to ok wieznia, ktor przystosowal sie do celi i zaakceptowal reguly niewoli. Dopoki nie niewolnik nie doswiadczy Swiatla! Znacie opowiesc o jaskini Platona? Opowiada o udziach przykutych i odwroconych tylem do wpadajacego promienia swiatla-jedyne co widza i na czym opieaja swe wnioski to cienie, ktore postrzegaja przed soba...w pewnym momecie jdenmu wiezniowi daje sie wydostac na z kajdan i zauwaza, swiatlo dobiega z zewnatrz. Powoli dostosowuje swoje oczy do niego bo one byly bardzo dlugo w ciemnosci. Kiedy w koncu moze spokojnie patrzec na swiatlo wychodzi na zenatrz aby przekonac sie o Innym Swiecie...Kiedys w moim zyciu poawil sie Glos mowiac, ze ten swiat nie jest moim domem...

ciag dalszy: http://lamir11.blogspot.com/2009/01/ref ... wiata.html

_________________
W krainie umysłu to, co uważa się za prawdę, jest nią lub staje się prawdą w granicach wyznaczonych przez doświadczenie. Granice te są z kolei następnymi przekonaniami, które należy przekroczyć. W krainie umysłu nie ma granic.

John Lilly, M.D.


Blog: http://lamir11.blogspot.com/


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Refleksje nad "pieknem tego swiata"
PostWysłany: Czw Mar 12, 2009 6:15 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Sty 09, 2009 1:58 pm
Posty: 214
bardzo fajna notka.

Niewiele wiem o życiu, ale przyznam że cierpiałem dość długo i głęboko. Uciekałem od świata. I całkiem niedawno tak naprawdę się otworzyłem.

Otacza nas mistyczne piękno ale też nieszczęście innych... cierpienie. Są tacy, którzy cierpią więcej od nas.
My, niby wolni, jesteśmy uzależnieni od reala, od ludzi, których kochamy i jest to bariera nie do przekroczenia- dopóki jesteśmy ludźmi, uważam, że powinniśmy żyć z ludźmi i kochać. potem- zobaczymy, byle nie użalać się nad sobą, być może czeka nas upragniony Graal- wieczna podróż w światło.

pozdro ;)

_________________
http://obe0story.wordpress.com/


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Refleksje nad "pieknem tego swiata"
PostWysłany: Pią Mar 13, 2009 3:12 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 5:54 pm
Posty: 211
Miejscowość: Londek Zdrój
Ostatnimi dniami mam mocne jazdy do srodka, którym towarzyszy zdumienie nad tym co jest wokól...takie wlasnie "mistyczne piekno" jak to nazwales. Zastanawiam sié kolejny raz nad tym co napisalem w temacie i chyba nie udalo mi sié ujác w slowa to czym chcialem sié podzielic. Czujé jakis niewytlumaczalny zachwyt nad tym co jest wokól- bez zadnej oceny czy mysli poprostu oniemienie i ufnosc w sens zycia-swietlne piekno otaczajáce i wypelniajáce kazdy atom stworzenia...

_________________
W krainie umysłu to, co uważa się za prawdę, jest nią lub staje się prawdą w granicach wyznaczonych przez doświadczenie. Granice te są z kolei następnymi przekonaniami, które należy przekroczyć. W krainie umysłu nie ma granic.

John Lilly, M.D.


Blog: http://lamir11.blogspot.com/


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 3 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Alexa [Bot] oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Wzory dokumentów • słowa piosenek • Smutne Opisy • Hostele Warszawa • Mieszkania wynajęcia Warszawa • Nuxe • pozycjonowanie stron • Vision • akwarystyka • Darmowe gry java • monitoring • WSZiB Kraków • Gry • Komputery • wall decor
phpBB SEO