Strona 2 z 2

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: So gru 05, 2009 10:20 pm
przez dzeyson669
niezle to zabrzmiało hehe uzaleznia , polecam.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: N gru 06, 2009 4:21 pm
przez tarzanno
Johnny Walker też uzależnia, a jak najbardziej polecam. Kiedy rozmawia się o narkotykach, psychodelikach, to od razu trzeba brać pod uwagę możliwość uzależnienia. To tak, jakby krytykować fanów starych Muscle Carów za to, że dużo im silnik spala beznzyny.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: N gru 06, 2009 9:36 pm
przez Fc_uk
Czekolada też uzależnia, a mimo to pokazują reklamy w telewizji. :D

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 6:00 am
przez Dreamcather
Kochani życie uzależnia. A w dodatku zawsze kończy się śmiercią.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 12:11 pm
przez Herbinka
Uzaleznienia to ciekawe zjawisko. Uzaleznic mozna sie oczywiscie tez od cukierkow mietowych czy jogurtu- takie uzaleznienia jednak to uzaleznienia wynikajace z zaburzonego systemu kary i nagrody u osoby a nie z powodu skladnikow chemicznych. Natomiast sa rzeczy, ktore uzalezniaja fizycznie i psychicznie i te uwazam za niebezpieczne , gdyz nastepuja po nich zmiany w mozgownicy, ktorych juz sie odwrocic nie da i takich rzeczy z tego wzgledu bym nie polecala.
Nie porownywalabym wiec Johnego Walkera z opiatami, bo jest duza roznica chocby w czasie uzalezniania sie .
Jestesmy w zyciu codziennym w siatkach uzaleznien spolecznych i wydaje mi sie wazne uwalanianie sie z calego gowna, w ktorym czlowiek sie czasem znajduje , co jego wlasna osobowosc i dusze trzyma w ryzach. Obe jest dla mnie rodzajem zyskiwania wolnosci, bo tam czuje sie te prawdziwa, nieograniczona nature , dlatego sadze, ze fundowanie sobie jeszcze dodatkowych uzaleznien zamiast znoszenie obecnych to krecenie sie wokol wlasnego ogona.
Co innego sprobowanie czegos co nieuzaleznia, raz, aby pozwolic sobie wyskoczyc ze schematu i zobaczyc wszystko z innej perspektywy. Sa jednak bezpieczniejsze metody, choc wymagaja zaangazowania - jak medytacja.
Ale co tam, robta co chceta, tylko uwazajta, zebysta nie zalowali jak sie uzaleznita , jak Wam halucynacje mozgownice przycmia to o obe bedziecie mogli sobie tylko poczytac:)))

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 12:35 pm
przez tarzanno
Ojej. Altruizm mnie poraził.
Jak kupujesz samochód, to liczysz się z tym, że możesz mieć wypadek. A to wcale nie oznacza, że go będziesz miała.
Tak samo jak się eksperymentuje jako psychonauta, trzeba brać pod uwagę możliwość uzależnienia się (co i tak nie jest pewne- nie każdy się uzależni).
Nie znam prędkości uzależniania się od opiatów względem alkoholu, ale chodzi mi o sam fakt uzależnienia i odpowiadania za swoje czyny.
Rozwój duchowy to nie tylko OBE, co powinnaś wiedzieć jako doświadczona w tych sprawach osoba. Tak, jak nie można się oddalać od ziemskich przyjemności i doświadczeń (w końcu po coś tutaj zeszliśmy, nie?), tak nie można ganić substancji psychoaktywnych, które pozwalają na szerszy wgląd w ziemskie doznania.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 1:05 pm
przez Herbinka
W posiadaniu samochodu nie zaprogramowanego wypadku, w przypadku substancji, ktore maja sklad chemiczny taki, ze maja uzalezniac osoby je biorace uzaleznienie jest juz zaprogramowane, oczywiscie , nie kazdy bedzie uzalezniony dokladnie tak samo szybko - tu wplyw maja cechy psychiki.
Ale skoro juz cos polecasz to lepiej napisz w jaki sposob wziecie wyzej wymienionej substancji dalo Ci szerszy wglad w rzeczywistosc , a nie : tanie, uzaleznia, polecam , nie uwazasz, ze to dziwna reklama?

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 1:11 pm
przez dzeyson669
Nie jestem za tym zeby brac twarde dragi , sam chcę sprobować jedną rzecz i juz nie kombinować , tymbardziej ze w sumie co ja tam testowałem. Szałwię kilka razy i raz dropsa. Sprobuje sobie jeszcze jedną rzecz i koniec. Jezeli chodzi o trawę to tez mam zamiar ją rzucić , albo przynajmniej zrobić sobie dłuższą przerwę. U mnie na osiedlu to juz w sumie wymyka sie z pod kontroli.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 3:04 pm
przez Dreamcather
tarzanno napisał(a):Tak samo jak się eksperymentuje jako psychonauta, trzeba brać pod uwagę możliwość uzależnienia się (co i tak nie jest pewne- nie każdy się uzależni).
o czy my mówimy. przy wielu halucynogenach przeżycia są na tyle silne iż nie odczuwa się potrzeby "brania" częściej jak raz na kilka miesięcy, więc o żadnym uzależnieniu mowy tu być nie może. i rzecz nie w tym co by eksperymentować z wieloma rzeczami, tylko rozumnie dobierać to co dla nas najlepsze.
z tym iż akurat w przypadkach o których mówię trzeba być naprawę ostrożnym, m.in. w dawkach, i przygotowanym gdyż łatwo sobie poryć to co nam jeszcze zostało pod skalpem. jak zresztą zawsze w przypadku dragów.
jako ciekawostkę podam iż wynalazca LSD, Albert Hofmann, zmarł w zeszłym roku mając 102 lata więc wcale nie trzeba wylądować po kilku latach pod mostem przez dragi :mrgreen:
koniec wykładu 8-)

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 3:36 pm
przez tarzanno
Tak samo Hunter S. Thompson dożył niezłego wieku, jak na swój styl życia.
Gwoli ścisłości- widać niezrozumiale napisałem, bo chodziło mi o polecenie mieszanki MJ i Sałaty.
Zresztą bardzo negatywne wibracje płyną z Twojej, Herbinko wypowiedzi. Przede wszystkim tutaj powinniśmy mieć argumentację, a nie dyskusję. Wiadomo, że to pierwsze jest znacznie lepsze. Ale żeby do tego doszło, obie strony powinny mieć wiedzę na dany temat.

Jaki wgląd? Wszystko stało się wyraźniejsze- każde uczucie, wzrok, doznania słuchowe stały się mocniejsze, czystsze. Podobnie jak i myśli, które Nie latały po głowie jak zwykle to bywa, a były uporządkowane jak podczas medytacji. Czułem błogostan, który prawdopodobnie był spowodowany poczuciem lekkości i energii.
Takie oto jest działanie opiatów. Opisałem moje doznanie po (głównie) Kratomie, ale można uznać, że sałata działa tak samo, tylko słabiej. Nie da się tego dużo spalić. Także działanie Sałaty Jadowitej jest jak najbardziej lekkie, chilloutowe.

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 4:33 pm
przez Herbinka
Slowo "uzaleznia" i wszystko, co uzaleznienia powoduje budzi we mnie jakies zgrzyty, bo chocbym miala lepiej widziec i lepiej slyszec i nie wiadomo co jeszcze , nie wiadomo jak dlugo zyc to nie ruszam tego, co faktycznie moze uzalezniac.
Reaguje na polecanie substacji, ktore moga uzalezniac tak a nie inaczej, bo bylam swiadkiem powolnego upadku kilku wspanialych, inteligentnych osob, ktore caly czas uwazaly, ze maja wszystko pod kontrola , probowaly wszystkiego utrzymujac, ze "w zyciu wszystkiego trzeba sprobowac", niestety po sprobowaniu niektorych rzeczy byla juz tylko rownia pochyla.
Nie sadze aby z mojej wypowiedzi plynely negatywne wibracje, jedynie negatywne nastawienie do takich rzeczy - a to powinienies Tarzano juz odroznic, to niuanse , ktore mozna juz rozpoznac bedac w zwyczajnym stanie beta.
No dobra, piszcie sobie dalej, juz sie nie wcinam swoimi niefachowymi dygresjami , sorry :|

Re: 10 x Calea Extract

PostNapisane: Pn gru 07, 2009 10:33 pm
przez Fc_uk
relax 8-)co będzie to będzie. Wracając do tematu Sałata już zamówiona powinna niedługo być. Dam znać jak było.

Pozdro.