Strona 1 z 1

ayahuasca

PostNapisane: Cz lip 21, 2011 1:23 pm
przez mac
co mogę powiedzieć, swoje życie mogę podzielić na okres przed AYĄ i po. Dla mnie to był przełom. Nie mam zbytnich doświadczeń z innymi specyfikami, bo nigdy tego nie potrzebowałem. Gdy natknąłem sie na AYA w necie, poczułem od razu, że MUSZĘ spróbować. Dla zainteresowanych wystarczy wbić w wyszukiwarke , a linków pojawi sie sporo. Jezeli w naszym gronie jest jeszcze ktoś kto ma doświadczenia w tym zakresie , prosze o wpisy . Pozdrawiam ... :)

Re: ayahuasca

PostNapisane: Cz lip 21, 2011 4:44 pm
przez ka
Nie znam tego akurat specyfiku mógłbyś napisać coś więcej, co się zmieniło, jak działa, opis doświadczeń itp ?

Re: ayahuasca

PostNapisane: Cz lip 21, 2011 9:54 pm
przez mac
dużo by trzeba pisać, mogę ci polecić : http://www.ayahuasca.net.pl

Re: ayahuasca

PostNapisane: Cz lip 21, 2011 9:56 pm
przez mac
poczytaj troche, a jak bedziesz miał jakies pytania to wal śmiało...pozdrawiam

Re: ayahuasca

PostNapisane: So lip 30, 2011 9:12 pm
przez Siedem
Mnie Ciekawi Ta herbatka, niestety te polskie prawo... Nie W stanach już dawno ją zalegalizowali na potrzeby mszy świętej, tak samo jest w brzyli i jeszcze kilku krajach, udowodniono że nie zagraża zdrowiu i życiu, nie zatruwa ani nie szkodzi naszemu organizmowi, matki w brzyli, podczas mszy świętej, podają ayahuasce swoim dzieciom, nawet niemowlętom, oczywiście niewielkie dawki, początkowo rząd brzyli się temu sprzeciwiał i nakazał specjalistą od przebadanie aya pod względem szkodliwości, badania nic nie wykazała i oficjalnie rząd pozwala podawania tego specyfikowi dzieciom. A u nas nawet dorosły człowiek nie ma prawa do bliższego kontaktu z Bogiem, do większej świadomości, do wyższego poziomu, jesteśmy tylko rasą robotników którzy muszą płacić podatek na poczet pseudo"państwa" a tak naprawdę nic z tego nie mamy... Politycy i rząd boi się że przy takich specyfikach będziemy mieli za dobre pomysły i staniemy się lepsi od "rządzących" Tak samo w 16 stanach ameryki pół zalegalizowano maryhuane na poczet chorych jako ich lekarstwo, ponieważ dzisiejsza medycyna stwierdza iż ten specyfik jednak pomaga chorym ludziom.... Dlaczego ten świat jest tak zakręcony?
LSD- potocznie nazywany kwasem.... Wcześniej szło się do apteki i kupowało taki specyfik bez recepty, ponieważ nie wyrządza żadnych zmian w organizmie a jedynie stymuluje szyszynkę do większej produkcji hormonu który poszerza naszą świadomość, jednym słowem, każdy człowiek ma w sobie Dietyloamid kwasu lizergowego w skrócie LSD-25, substancję zakazaną i nielegalną co oznacza że każdy człowiek na świecie jest nielegalny.... paranoja! Czego boi się rząd? Kto tym wszystkim rządzi? Znacie historię gadów i nami z przyszłości? Wydaje mi się że coś w tym może być.. Ruszyła maszyna i nikt nie zatrzyma ;)Pamiętajcie,pozytywna energia i miłość!

Re: ayahuasca

PostNapisane: Cz wrz 08, 2011 4:29 am
przez KruKu
Bardzo spodobał mi się temat, który poruszyliście. Ale jest jedna ważna kwestia.... W jaki sposób można dostać ów specyfik?

Re: ayahuasca

PostNapisane: Cz wrz 08, 2011 8:36 am
przez feel
u A. Powella ( i nie tylko zresztą on o tym pisał) można poczytać o negatywnym wpływie substancji odurzających na ciałka niefizyczne. Pomagają doświadczyć różnych niefizycznych stanów, ale za nie byle jaką cenę. Podobno uszkadzają ciało astralne przez co część zebranych doświadczeń zachowanych w ciele astralnym idzie się j...ć, a rozwój człowieka zostaje spowolniony. Zresztą poszukajcie, poczytajcie i sami zdecydujcie.

Re: ayahuasca

PostNapisane: Śr wrz 21, 2011 11:11 am
przez mac
jedna uwaga, to nie jest substancja odurzająca. Fakt , że widzimy szerszy obraz otaczającego nas świata nie oznacza, ze jestesmy odurzeni. Wręcz mozna stwierdzić , że nasz tzw."normalny" stan jest stanem odurzenia, gdyz dzialamy jak zaprogramowane roboty widząc świat takim jaki chcą abysmy widzieli CI co nas kontrolują. To jest oczywiście moje subiektywne zdania. Mogę jeszcze dodać, że po przygodzie z AYą, moję zycie stało sie lepsze, jA jestem lepszy dla innych : ludzi , zwierząt roslin wszystkiego co jest. Poznałem tajemnice, która w każdym zakamarku mojej duszy i ciała powoduje ekstaze szczęścia i miłości do wszystkiego. Jeżeli jest to powodem podziurawionego ciała astralnego to super, nie wnikam w sprawy techniczne. Wiadomo każdy ma swoją drogę i każda droga jest słuszna. Moja jest właśnie taka, i chciałem się z wami tym podzielić. JEST PIEKNIE !!!! pozdrawiam wszystkich i życzę wam przedewszystkim ZAUFANIA DO SIEBIE....