Forum OOBE, OBE, out of body experience, doznania poza ciałem, lucid dreams, ld, śnienie, świadome sny, świadomy sen

oj przeciez do koscioła chodzimy i przepraszamy za wszystkie grzechy

Witam,

mam na imię Piotr, mam 27 lat. Mieszkam z żoną w Poznaniu. Ukończyłem studia magisterskie na kierunku filologii polskiej.
Teraz myślę o prywatnym, zaocznym studium parapsychologii, ale muszę to przemyśleć, bo kłaniają się kwestie finansowe.
Interesuję się LD, ostatnio zainteresowałem się OOBE, ponadto tarot i numerologia. Tarotem zajmuję się od 6 lat.
Ale przejdźmy do tego, co najistotniejsze, gdyż jest to forum poświęcone OOBE.

Trochę ponad rok temu zainteresowałem się LD i dość szybko opanowałem tę technikę.
Kilka dni temu trafiłem w sieci na artykuł poświęcony OOBE, gdzie przeczytałem,
że doznania tego typu są dużo głębsze od LD, więc teraz właśnie OOBE jest moim priorytetem.
Czytałem już trylogię Monroe'a i trochę Sugiera. Wykonuję polecane przez nich ćwiczenia
i czuję, że jestem już coraz bliżej swojego pierwszego OOBE.
Dzisiaj miałem ciekawy przypadek, przed zaśnięciem dużo myślałem o OOBE i przełożyło się to
na moje LD, w którym starałem się wejść w OOBE. Nie udało się, ale cieszy mnie to, gdyż są
już pierwsze oznaki, iż moje ćwiczenia podążają w dobrą stronę.
Życzcie mi powodzenia

Bardzo miło mi, że zostałem przyjęty na Wasze forum i będę mieć okazję Was poznać.
Serdecznie pozdrawiam!

witaj i powodzenia, wedle zyczenia

Cześć, widać po stylu wypowiedzi, że zwracasz uwagę na to co piszesz.
Życzę powodzenia w realizowaniu swoich planów.
Tak na marginesie to miło Cię powitać.
))

Witaj Pyrko i powodzenia .

Witam serdecznie wszystkich użytkowników !
Mam na imię Maciej, mam 20 lat i mieszkam na śląsku/zagłębiu (niepotrzebne skreślić)
Oobe\LD zajmuję się od jakiś 4-5 lat ale tematyka zainteresowała mnie i starałem się ją zgłębić jeszcze wcześniej.
Oobe oraz LD czynnie zajmuję się latem i zimą, gdyż wtedy mam najwięcej czasu.
Na chwilę obecną nie mogę poszczycić się wielkimi osiągnięciami bo były to 2 całkiem wyraźne i ładne LD' ki oraz wydaje mi się że 1 oobe.
Zarówno LD jak i oobe to moje osiągnięcia zeszło roczne, teraz po przerwie idzie mi raczej mizernie ale na bieżąco zgłębiam nowo poznane techniki.
Pozdrawiam serdecznie
Mathias

cześć! :)

Witajcie!

Nazywam się Marcin i jestem z Warszawy. OOBE interesuję się od niedawna i naprawdę mi się ono podoba Świadomego OOBE nie miałem jeszcze NIGDY, ale bardzo bym chciał osiągnąć ten wspaniały stan Jest to wręcz moje marzenie Próbowałem także LD, ale z kiepskimi rezultatami. Mam nadzieję, że pomożecie mi spełnić to marzenie Warto nadmienić, że jestem także w 2 klasie Gimnazjum xD

Pozdro
Cook

Tak więc uda Ci się, witaj

Witam wszystkich serdecznie.
O sobie słów kilka standardowo jak zawsze:

Jestem przede wszystkim mamą, zaraz po tym mistrzem nauczycielem Reiki, szamanką, sporadycznie poetką i pisarką. Poza tym kolekcjonerką baśni, legend i mitów.
Kocham: koty, deszczowe dni i dobrą literaturę.
Zdumiewa mnie świat, na który wciąż patrzę oczami dziecka. Przemierzam go w rytmie szamańskiego bębna.
Nie znoszę chamstwa, głupoty, arogancji, oraz ogórków małosolnych i krupniku.
Wierzę w reinkarnację, w miłość i w ludzi.

Cieszę się, ze tu trafiłam. Szczególne ukłony dla Śniącego

Witam Sąsiadkę

Ja również przychylam się do powitań

Witam,

Mam na imię INSPEK i interesuje się snami oraz OOBE. Często miewam tzw LD. Czasami budzę się w paraliżu sennym i i doświadczam czegoś na kształt OOBE tyle, że bez wizji . Nie stosuje żadnych technik, ale może dzięki obecności na tym forum czegoś się poduczę i poprawię swoje eksterioryzacyjne umiejętności.

Pozdrawiam,
INSPEK

Witam wszystkich. To moje drugie konto na forum. Pierwsze chyba wyparowało po dwóch latach nieobecności
Nazywam się Darek i mieszkam w Warszawie. OBE i LD interesuję się od jakichś 4 lat. Do tej pory miałem kilka wyjść ale dość krótkich, natomiast świadome sny zdarzały się czasami. Zdarzały ponieważ nie ćwiczyłem jakiś czas i teraz wracam na nowo do praktyki. Tak na początek opisze wam jeden z moich obe/ldeków. Taki jakby łączony.
Zastosowałem metodę 4+1 i koło piątej nad ranem po jakiejś godzinie relaksu przekręciłem się na bok i lekko przysnąłem. Poczułem jak odrywam głowę od ciała i nagle byłem w hotelowej recepcji od razu świadomy snu. Schodząc po schodach spadłem na jakąś taśmę ale nie przesuwałem się po niej tylko pode mną przesuwały się piktogramy. Taśma zatrzymała się gdy pode mną znalazł się obrazek wózka dziecięcego, z którego wylatywały dzieci. I nagle mnie też wyrzuciło znad tej taśmy i znalazłem się w budynku. Od razu rozpoznałem, że jestem w przedszkolu. W sali znalazłem rower, wsiadłem na niego i wyjechałem przez ścianę na dziedziniec. Przedszkole było w lesie lub jakimś ogrodzie. Zsiadłem z roweru i dostrzegłem jakąś kobietę prowadząca dziecko za rękę. Chciałem się przywitać ale mnie zignorowała i poszła w swoją stronę. Miała dość pusty wzrok i wtedy wpadło mi do głowy że jestem w OSPUO gdzie otaczają mnie projekcje umysłu. Chciałem coś jeszcze zrobić ale poczułem potrzebę powrotu i nagle z powrotem znalazłem się w hotelu gdzie dostałem pokój. W pokoju usnąłem i obudziłem się już w realu koło szóstej.
Zatem skoro już nie jestem niemowlakiem i trafiłem do przedszkola to zabawę czas wznowić

Witaj, powracający Przedszkole to jedynie - jak mniemam - krótki przystanek, niebawem czeka
na Ciebie matura, a potem licencjat i obrona magisterki z działu LD i OBE

Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Piotr/ Cassiel