Strona 1 z 1

Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: Cz maja 13, 2010 6:48 pm
przez ewelin13
Mam od jakiegoś czasu pewien dokuczliwy problem i nie wiem, jak sobie z nim poradzić :(Otóż, gdy nocą nachodzi mnie paraliż senny czuję przechodzącą przez moje ciało energię. Przychodzi i odchodzi falami, a samo uczucie Przypomina przebywanie w tunelu wentylacyjnym. Towarzyszy temu mrowienie, wrażenie ciepła, szum w uszach. Problem w tym, że gdy dochodzi do głowy, czuję bardzo silny, intensywny ból, zupełnie jakby mi ktoś zaciskał na głowie żelazną obręcz. Czasami dochodzi do tego ból oczu, a nawet całych oczodołów. Niekiedy mam wrażenie, jakby przepływająca przez moje dłonie energia wykrzywiała i łamała mi wszystkie palce. Jest to bardzo nieprzyjemne uczucie... Nie mam doświadczenia z pracą z energią, nigdy też nie wykonywałam ćwiczeń związanych z czakrami, ale zaczynam się zastanawiać, czy to może mieć z nimi jakiś związek? Proszę o radę osoby, które mają w tym względzie jakieś doświadczenia.

Re: Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: Cz maja 13, 2010 7:29 pm
przez Śniący
ewelin13 napisał(a):Nie mam doświadczenia z pracą z energią, nigdy też nie wykonywałam ćwiczeń związanych z czakrami, ale zaczynam się zastanawiać, czy to może mieć z nimi jakiś związek?


Sama sobie odpowiedziałaś, technika to nie wszystko, bez ćwiczeń nabawisz się tylko jeszcze większego bólu.
Także sama sobie szkodzisz, tym bardziej że masz świadomość że nie jesteś przygotowana. Zacznij ćwiczyć ;)

Re: Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: Cz maja 13, 2010 7:50 pm
przez Shizmo
Cikawe... Ja nieraz przy próbie mam bardzo wysoki puls. Serce mi tak mocno i szybko uderza, że boje się o zawał :shock:
Nie wiem czy jest to bezpieczne, dlatego przy takiej reakcji przestaję próbować.

Raz też miałem... hmm... Zgrzytanie zębów ? Tak mocno mi szczęka latała (podobnie jak wyjdzie się z zimnej wody) i nie mogłem tego powstrzymać. Jednakże nie rozproszyło mnie to zbytnio, i udało mi się wyjść ;)

Co robić by takich sytuacji uniknąć?

Re: Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 2:49 pm
przez ewelin13
Śniący napisał(a):Także sama sobie szkodzisz, tym bardziej że masz świadomość że nie jesteś przygotowana. Zacznij ćwiczyć ;)

Problem polega na tym, że to się dzieje bez udziału mojej woli. Nie wprowadzam się w ten stan sama, to mi się po prostu przytrafia. Nie szkodziłabym sobie świadomie. Jakie ćwiczenia mam wykonywać, by się tego pozbyć?

Re: Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 4:56 pm
przez ka
Trudno mi jakoś to precyzyjnie zdiagnozować ale nasuwają mi się 3 możliwości:

1)Być może nie ma to nic wspólnego z energią, a jedynie ze stanem Twojego ciała fizycznego, które tak reaguje na "przejście". Ból głowy i mrowienie rąk to tak pod problemy z ciśnieniem może podchodzić, ewentualnie jakieś problemy z żołądkiem bądź jakieś zatrucie.

2)Być może masz taką konstrukcję ciała fizycznego i/lub niefizycznego że tak to odczuwasz, ewentualnie masz jakieś zaburzenia w którejś powłoce niefizycznej i tak się to objawia.

3)Być może jest to jakiś rodzaj niefizycznej blokady.

W każdym wypadku, jeśli fizycznie się czujesz dobrze(nie bierzesz leków, nie jesteś czymś zatruta, przemęczona) to za jakiś czas powinno to przejść samo.

Re: Potworny ból głowy :-(

PostNapisane: So maja 15, 2010 5:04 pm
przez childofbodom
Nie potrafię podać Tobie konkretnej porady ale może wesprze Cię to, jak powiem że miałam identycznie i przeszło z czasem samo?

Tez odczuwałam potworny ból, ale minęło samo, teraz czasami tylko czuję ścisk w okolicy czoła/oczu ale dekoncentruję swoją uwagę od tego faktu i mija. Może też spróbuj się na tym nie skupiac?
Powodzenia :)