Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Dział ten jest poświęcony wszelkim "wspomagaczom" ułatwiającym osiagniecie stanu poza ciałem. Programy komputerowe, dźwięki, zioła i inne.

Moderator: Opiekunowie

Posty: 270

Dołączył(a): N lut 24, 2008 7:21 am

Post Cz kwi 10, 2008 12:44 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

ok, keeda,pozwól więc ze uzupelnie swoja poprzednia wypowiedz o pare szczegółów. z zamieszczonym cytatem mozna sie zgodzic lub nie-jest bo jest tego warty,ale udowodnic jego słusznosc to juz inna sprawa.dodam tylko, ze pochodzi z nie byle jakiego zrodla,ale zeby sie o tym przekonac odsyłam wprost do niego-niech przemówi samo za siebie.
mowisz zebym sprobowal...tu juz wchodzimy na dosc prywatny teren ale powiem tylko tyle, ze nie wypowiadalbym sie bez pewnego doswiadczenia w tej kwestii, i bynajmniej nie chodzi tu o zasłyszane informacje-rowniez jestem za opcja 'sprobuj i sie przekonaj miast polegac na wszedobylskich opiniach'.
tak,ten przyklad z wikipedii odnosi sie akurat do nałogowców,ale podałem link do całosci informacji.wydaje mi sie zatem, ze kwestia pozostaje nadal nierozwiązana na gruncie zarówno naukowym jak i duchowym- bo tzw nauka nie zna pojecia ciala astralnego,a zeby sprawdzic czy narkotyki maja zly wplyw na cialo astralne trzeba by odblokowac swoja pamiec poprzednich wcielen i wyciagnac wnioski...albo mieć obe i zasiegnac informacji u jakiejs wysoko rozwinietej istoty ;)a zatem udanego OBE

Post Cz kwi 10, 2008 12:56 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

W moim przypadku maryśka miała efekt uboczny: zaburzenia pamięci krótkotrwałej. Z ocen 4-5 spadłam w jednym półroczu w liceum na 2-3, bo nie mogłam niczego zapamiętać. Czytałam wielokrotnie tekst ale nie udawało mi się go zapamiętać. Po jakimś czasie abstynencji zaczęło przechodzić aż przeszło zupełnie. Może miałam pecha, ale są jakieś tam ryzyka.

Post Cz kwi 10, 2008 1:07 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Przepraszam że wybijam z tematu ale chce wrócić do wątku głównego DS czyli do Waleriany.
Przez 5 dni przyjmowałem to cudo w dawkach wzrastających od 100 kropel ostatecznie do 2 łyżek stołowych.
Wnioski:
1. Wzmożona senność po pierwszych próbach. Im więcej przyjmowałem te krople tym efekt był słabszy. Potwierdzam hipotezę DS że im częściej się je bierze tym organizm się bardziej przyzwyczaja. Brać co 2 dzień!!
2. Bardzo dobry sen i pełne wypoczęcie organizmu, problemy ze wstawaniem :x
3. Brak OBE czy też LD pomimo silnego nastawienia na te doznania.

PS odnośnie kory z brzozy:
http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product ... cts_id=745
tak to wygląda i się spożywa :)

Pozdro

Post Cz kwi 10, 2008 2:02 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Feell powiem ci, że to co pisze na wikipedi o ziole to nawet mi sie spodobało. Pokazuje ją w dobrym świetle dosyć;p

I masz racje...trza zapytać MTJ;p o ile w końcu go spotkam:D

Nagualita napisał(a):W moim przypadku maryśka miała efekt uboczny: zaburzenia pamięci krótkotrwałej


Właśnie dużo o tym słyszałem, a u mnie(chodź bardzo mało palę) tego nie ma. Ba...nawet zauważyłem, że pomaga mi ona w astmie. Oczyszcza i rozszerza płuca ;p

A wracając do waleriany. Próbowałem raz po dosyć ciężkim dniu i trochę byłem zmenczony;p
Walnąłem łyżke stołową i położyłem się. Relaks świetny...ale nie dało rady długo utrzymać świadomości. Snów było dużo ale jakoś nie zapamiętałem oprócz krótkich scen. Ld nie było. Obe nie próbowałem. Ale najgorsze było wstawanie. Jak normalnie na luzie wstaje i rzadko keidy mi się zdarza nie moc we wstawaniu, to teraz, tak nie mogłem wstać, że aż do szkoły nie poszedłem...

Będę dalej testować i zobaczymy co z tego będzie.

Pozdrawiam:*

Post Cz kwi 10, 2008 2:20 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Zachęcony wypowiedziami, postanowiłem zakupić buteleczkę kropelek walerianowych i dzisiaj sobie zapodam przed lulu. Tak faktycznie ze 150 kropelek. Napiszę co i jak :)

Pozdrawiam.

Post Pt kwi 11, 2008 10:19 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Kupilem sobie wczoraj Valerian zachecony niniejszym wátkiem.Zaserwowalem sobie stolowá lyzké przed snem(chyba rózni sie od tego w PL bo smakuje przyzwoicie no i cenna zdeczka inna w UK £4.50 za 30ml czyli jakies 20 kilka zlotych :D).Rzeczywiscie spalo sie gléboko i pamietam wiekszosc snów.Nad ranem pieronsko zaspany sie czulem.Zobaczymy co bédzie dalej.Dzieki ludziska (zwlaszcza Kronopio ;)) za info o kropelkach!

Co do innych dopalaczy rozszerzaczy (mdma-glówny skladnik ecstasy nie bez powodu nazywana "pigulká milosci",kokainy,amfetaminy,konopii i grzybów)chetnie opisalbym swoje obserwacje i wnioski ale moze w innym temacie co by nie robic off topu.

Post So kwi 12, 2008 8:40 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Wczoraj kupilem sobie z bratem (1F Acibook ;)) Krople Waleriana. Oboje wzielismy godzine przed snem (a wiec o 22) po 150 kropli. Dzialanie da sie wyczuc juz po okolo 20-30 minutach. Wzmożona chęć spania, lekkie uczucie zmęczenia fizycznego (broń boże psychicznego!). Dobry nastrój (przynajmniej u nas). Obserwacje po 4 godzinym snie: nadal dobry nastrój, wypoczęcie, delikatna utrata koncentracji (ze względu na głęboki relaks). Spostrzeżenia po przebudzeniu się rano: szybsze zapadanie w sen, wyższa koncentracja (w moim przypadku), mrowienie po upływie 20-30 minut (w moim przypadku). To chyba wszystko. Chce zaznaczyć że ja i mój brat, jesteśmy laikami (w praktyce), mamy za sobą (razem) kilka wyjść, w tym 2 przy pomocy MTJ. Co tu dużo mówić: Krople Waleriana są dobrym dopalaczem dla osob z wiekszym doswiadczeniem w wychodzeniu z ciała. Pozdrawiam gorąco ;)

Post So kwi 12, 2008 8:59 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Hejka wszystkim :)! Podpisuje sie pod w/w tekstem .... przyrównam to do samochodów ... to tak jak bym do maluszka (bo narazie mam tak małą praktyke w fazowaniu) dokupił Nitrosa .... Nitros jest dla osób które kulają się np: Mercedeskiem z wyższej półki i mają jako takie pojecie na temat "Predkości" - "Fazowania" ... Tyle od siebie moge napisać ... mam nadzieje że już za niedługi czas będę miał takiego "Mercedeska" i w pełni wykożystam "nitroska" ;)... Pozdrowionka 4all :)
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 176

Dołączył(a): N lut 24, 2008 6:03 pm

Lokalizacja: w drodze

Post Wt kwi 15, 2008 10:15 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Jak tam OBEludki? jakieś wieści o dopalaczach naszych? Zauważyłem że dla osób które przywykły sypiać w ciszy dobrą kotwicą po zażyciu kropelek będzie ciche nastawienie radia albo innej muzyczki. Taka sytuacja jest podobna np do zmiany pozycji zasypiania. Wprowadzamy po postu dodatkową zmienną żeby oszukać świadomosc. Im więcej takich zmiennych tym lepiej. Czego jak czego ale rutyny przy OBE byc nie może :!:
http://www.zdrogi.blogspot.com L i b e r t é _ t o u j o u r s

Post Wt kwi 15, 2008 12:24 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Na mnie krople podziałały tylko w pierwszą noc po zażyciu. Kolejne dwie, później jeszcze jedna po dniowej przerwie nie odczuwałem żadnych zmian. W zasadzie nic takiego jak dla mnie, ale dobrze, że pomaga innym osobom w zadowalającym stopniu. Chyba będę musiał jednak zaufać swoim "pseudoumiejętnościom" :D

Pozdrawiam :)

Post Pn kwi 21, 2008 9:28 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Dziś spróbuję tej waleriany...Może to mi pomoże..wiem dopiero kilka dni tu jestem, ale mam mały problemik...nigdy nie stosowałam żadnych technik uzyskiwania OOBE,LD i jakoś tak nieświadomie wychodziło...tylko ze strasznie się bałam i jak najszybciej chciałam wychodzić z tego stanu..A teraz kiedy chcę to zrobić, to ni cholery!! :cry:Robię relaksacje itp. ale chyba sama świadomość że chcę to zrobić mi nie pozwala...zobaczę dzisiaj :)I napiszę o tych kroplach...
Kiedyś wzięłam kropelki, ale po prostu czymś się zdenerwowałam i nie mogłam zasnąć, i faktycznie poskutkowało...teraz z perspektywy czasu jak na to patrzę...ale nie wzięłam ich dużo - zgodnie z instrukcją. 75max. Nie "wyszłam" bo się bałam, nie wiedziałam jak i wogóle to myślałam że umieram... :D
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 176

Dołączył(a): N lut 24, 2008 6:03 pm

Lokalizacja: w drodze

Post Wt maja 13, 2008 8:32 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

jak tam myszki, jakieś nowości? Pewnie wszyscy dali sobie spokój z kropelkami o ile ktos w ogóle jeszcze fazuje:P
http://www.zdrogi.blogspot.com L i b e r t é _ t o u j o u r s

Post Wt maja 13, 2008 9:52 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Witam.. za chwilke udam sie do apteki po waleriane i kore brzozy.. zaobaczymy co kozłek i brzuska wniosą nowego do łóżka :D..mam tez w szafce susz Salvi Divinorum, takze postaram sie o sporzadzenie jakiegos skutecznego mixa :)..od siebie moge dac latwy sposob na piekne i klarowne LD/pomoc przy osiagnieciu OBE: 30 minut przed pojsciem spac - 3 serie brzuszkow lub pompek co kto woli.. aby zmeczyc troche cialo.. potem goraca cherbatka z melisy na glebsze i szybsze rozluznienie cf oraz na obnizenie wczeniej podniesionego cisnienia.. przy lozku czeka juz Tiger - napoj energetyczny ..nastawiamy budzik na 1,5-2 godziny i po przebudzeniu pijemy powiedzmy szklanke naraz :)po czym kladziemy sie "spac" prosto z lozka albo staramy sie o OBE.. [nastepna pobudka bedzie spowodowana zapewne checia oproznienia pecherza :lol:(ale mozna tez ustawic budzik na kolejene 2h)] ..po kolejnym przebudzeniu wystarczy chwila rozbudzenia aby mozna bylo odczuc narastajace wibracje - efekt Tigera :mrgreen:..wysokich lotów! i świadomej nocki! :)

Post N maja 18, 2008 8:17 am

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

potwierdzam działanie waleriany (odświerzając przy okazji temat :)) ..co prawda mało wpłynęła ona na moją świadomośc snu ale za to przedłużyła faze rem.. sny były też bardziej klarowne niż zwykle.. spróbuje w najbliższym czasie pałaczyć działanie waleriany z guaraną ;)- może być ciekawie :D

Post Pt maja 23, 2008 8:51 pm

Re: Substancje i okoliczności wspomagające "Śnienie"

Może i to wspomagacz, ale minimalny.
Przed snem, wciągnąć troszeczkę tabaczki.Oczyszcza nos i lepiej się oddycha,a jak się wciągnie za duzo,to ma się fazę ; p



Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wspomagacze OOBE

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości




Śnienie - rozwój - warsztaty

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by ST Software for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO