Ostatnia wizyta: Pią Wrz 04, 2009 2:29 am Obecny czas: Pią Wrz 04, 2009 2:29 am

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 2 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Oddzielenie świadomości i normalne funkcjonowanie
PostWysłany: Pon Cze 02, 2008 8:04 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pon Kwi 21, 2008 10:05 pm
Posty: 42
Pewna sytuacja z mojej młodości - wypadek rowerowy, dość mocne uderzenie w głowę, i taka sytuacja - odzyskuje świadomość w szpitalu, ale chwilę coś jest nie tak, to co widzę, wszystko jest czarno-białe, zamazane... Słyszę czyjś głos. Chwila, to mój głos, coś seplenię... To ja, gadam od rzeczy, ale jak to może być mój głos, skoro ja jestem w tym dziwnym pomieszczeniu? Przypomina troszkę sale kinową, ale niedokładnie - to bardziej jedna wielka pustka, z wielkim ekranem, w którym widzę to, co widzą moje oczy. Co się dzieje ? nie wiem, ale czuje, ze jestem bezpieczny, nic mi nie grozi...Czuje spokój cos dziwne kieruje moim ciałem, a ja sie mogę tylko przyglądać. To cos nie jest mną. To tylko korzysta z moich wspomnień, w moim mózgu - troszkę to coś nie kumate :Dskojarzyło pobyt w szpitalu z moim poprzednim, w którym miałem złamany obojczyk. Tak, jakby nie potrafił gromadzić własnych wspomnień, kojarzyć faktów... Zaczął gadać ze sie cofnął w czasie ? mimo ze wiedział co się stało do czasu tamtego wypadku. to w końcu już z 9 lat . A ja tylko trwałem i czułem sie spokój i czułem ze mogę tak trwać przez wieki i nie znudzić sie .

Co o tym myślicie może przez to wydarzenie nie odczuwam w czasie wychodzenia żadnych wibracji, nic po prostu. świadomość odpływa jakbym sie nad czymś zamyślił i nagle wraca juz w OP .

I w ogóle co to mogło być to, co kierowało moim ciałem?

Edit by mod: Popracuj koniecznie nad interpunkcją

_________________
Exorcysta :)
OOBE: 3 razy
LD : przy 1000 przestałem liczyć ;)


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Oddzielenie świadomości i normalne funkcjonowanie
PostWysłany: Pią Sie 01, 2008 11:33 am 
Offline
Opiekun
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Mar 25, 2008 8:43 pm
Posty: 355
Miejscowość: Łódź
Myślę, że to nie ma nic wspólnego z brakiem wibracji. Wibracje to odczuwalny przepływ energii w mojej definicji. Być może, albo masz jej za mało by to odczuć, albo kanały energetyczne są już poszerzone, i bez "drgań" przyjmują odpowiednie ilości energii.

Nie wydaje mi się także, by coś wstąpiło w twoje ciało. Moim zdaniem zachowanie w szoku po wypadku (uderzyłeś się w głowę?) i jakieś zaburzenia w psychice i postrzeganiu z tego powodu.

_________________
"Pozytywne działanie nie może ulec zniszczeniu, podczas gdy negatywność nieuchronnie niszczy sama siebie." - Budda Siakjamuni
"Musimy nauczyć się żyć razem jak bracia, jeśli nie chcemy zginąć razem jak szaleńcy."
- Martin Luther King


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 2 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
phpBB SEO