Ostatnia wizyta: Pon Sie 31, 2009 6:58 am Obecny czas: Pon Sie 31, 2009 6:58 am

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 21 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pon Kwi 21, 2008 4:40 pm 
Offline

Dołączenie: Sob Kwi 12, 2008 5:48 pm
Posty: 37
Miejscowość: Olkusz
Chcę zamieścić tu krótką historię, która dotyczy mnie bezpośrednio. Wydarzyło sie coś bardzo dziwnego, gdy miałem niecałe 10 lat. Nie mam pojęcia co to było, ale mam nadzieję, że oobe pomoże mi w zrozumieniu tego zdarzenia. Oto co się wydarzyło:

Obudziłem sie w nocy, najprawdopodobniej chciałem skorzystać z toalety, więc udałem sie w jej kierunku. Nie pamiętam już czy ta sytuacja miała miejsce w drodze do kibelka czy w drodze z.. Ale nie ważne. W każdym razie, gdy stałem przy ubikacji zobaczyłem świetlistą postać, ducha, emanowała naprawdę mocnym jasnym blaskiem. I nie ma tu mowy o jakimś odbiciu światła, w przedpokoju panowała totalna ciemność. Przestraszyłem sie bardzo tego czegoś. Wpatrywałem się w nią krótką chwile po czym wpadłem w płacz, pobiegłem, nie oglądając się za siebie do pokoju rodziców (zresztą i mojego) i przysiadłem w kącie obok pieca kaflowego dalej zalewając się łzami i bardzo głośnym płaczem. I tak tkwiłem sam w kącie przez jakąś chwilę, aż wstał jeden z rodziców, chyba tata, przytulił mnie pytając co się stało. Opowiedziałem mu swoją historie, a on uznał, że był to nie kto inny, jak mój anioł stróż. Pewnie myślał, że coś mi się przyśniło. Ale to nie był sen, było to niesamowicie realne, tak realne jak.. tu i teraz.

Wtedy byłem przekonany, że to w rzeczywiście był mój anioł stróż bądź duch, ale teraz, gdy moja wiara w religie bardzo osłabła, a nawet zanikła, mam wątpliwości co do poprawności tej tezy.

Co to mogło być? Czy to mój NP? Czy małe dzieci są tak połączone z tamtym światem, że są wstanie widzieć go w fizycznym świecie? A może to było moje pierwsze zapamiętane wyjście, choć nie w pełni świadome.. ale jak wyjaśnić to że rzeczywiście znalazłem się pod piecem kaflowym w pokoju w środku nocy?

Jeżeli znacie odpowiedź na te pytanie, pomóżcie! ;D

_________________
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć."


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pon Kwi 21, 2008 4:55 pm 
Offline
Opiekun
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Mar 25, 2008 8:43 pm
Posty: 354
Miejscowość: Łódź
Niewątpliwie dzieci są mocno połączone z niefizycznym światem bo nie są jeszcze wepchnięte w pewne schematy i tory myślenia, a niektóre procesy i rzeczy robią nieświadomie. Ja gdy byłem mały miałem bardzo podobne przeżycia i to nie raz, potem coraz rzadziej.

Była to pewnie jakaś niefizyczna istota, ale nie jestem pewien czy NP. Niech się wypowiedzą na ten temat bardziej doświadczeni ;)

_________________
"Pozytywne działanie nie może ulec zniszczeniu, podczas gdy negatywność nieuchronnie niszczy sama siebie." - Budda Siakjamuni
"Musimy nauczyć się żyć razem jak bracia, jeśli nie chcemy zginąć razem jak szaleńcy."
- Martin Luther King


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Śro Kwi 23, 2008 7:24 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pią Kwi 18, 2008 7:50 pm
Posty: 181
Miejscowość: *Thorn*
No właśnie...może bardziej doświadczeni odpowiedzą na jeszcze jedno pytanie: co ma wspólnego oobe z egzorcyzmami. Ostatnio znajomi na mnie "napadli"...że nie wolno w "to" ingerować, że takie wychodzenie może mieć tragiczne skutki i wogóle. No i zaczęło się o egzorcyzmach...jak to połączyć z oobe? i czy wogóle łączyć?

Ja jak byłam mała i leżałam w ł,óżku nie mogłam zasnąć, światło było zapalone. Patrzyłam w podłogę. Nagle widziałam, że ktoś wchodzi do pokoju ale patrząc na podłogę widziałam tylko papcie...babcia mówiła, że nie wchodziła do mnie do pokoju..nikt nie wchodził. Światło było zapalone...przywidzenia?

_________________
Absurdem jest, żeśmy się urodzili, absurdem jest, że pomrzemy....Sartre


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Czw Kwi 24, 2008 7:22 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 5:28 pm
Posty: 348
Myślę ze ludzie będę cię w przyszłości jeszcze tez z innych powodów napadać. Nie przejmuj się i bądź sprytniejsza nie mówiąc wszędzie co myślisz. Bylem parę razy świadkiem gdy ludzie robili w portki przed własnym cieniem. Nic nie moglem poradzić.

_________________
cialka.net


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pią Kwi 25, 2008 6:36 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pią Kwi 18, 2008 7:50 pm
Posty: 181
Miejscowość: *Thorn*
hehe łatwo ci mówić...ja po prostu jestem szczera do bólu i nic a nic nie obchodzi mnie co sądzą o mnie inni. A o tych egzorcyzmach napisałam bo martwi mnie trochę zajmowanie ciała przez inne istoty. Wiem, że moje ciało należy tylko do mnie no ale zawsze jakieś wątpliwości musza być... :D

_________________
Absurdem jest, żeśmy się urodzili, absurdem jest, że pomrzemy....Sartre


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pią Kwi 25, 2008 1:14 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 3:40 pm
Posty: 405
Miejscowość: Karpacz, ten w górach
Plotki roświewane przez nadgorliwych katolików.
Kto został opętany podczas OBE, proszę podnieść rękę!
Przypuszczam, że czają się po tamtej stronie jakieś badziewia, ale w dużej mierze nie są tak silne by kogoś opętać i zawładnąć nim doszczętnie. ***Syrenko*** - jak znów ktoś z twoich znajomych będzie chrzanił o opętaniach to mu powiedz, że jesteś opętana i zaraz go zjesz;), ale najpierw musi się pokroić i posolić. Dobra - wisielczy humorek mam;P
A ja bym powiedziała - (wyłażę od 3 lat) - dawać mi tu egzorcystę. Egzorcysta oczywiście kazałby mnie najpierw zbadać psychiatrycznie. Psychiatra w tym przypadku jest zanacznieeeeeeee bardziej niebezpieczny niż jakikolwiek egzorcysta, bo psychiatra za zgodą rodziny może cię naszpikować psychotropamia (wtedy to dopiero będzie jazda) i wtrącić do jasnej miękkiej celi w najmodniejszym stroju jaki obowiązuje od wielu już lat na oddziale wiklinowych koszyczków. Chyba że się mu naściemnia, że OBE to nie wychodzenie z ciała a reszta źle zrozumiała opowieści o snach. Trochę kłamstwa w odpowiedniej sytuacji dla obrony naszej wolności to nic innego jak zdrowy rozsądek.

Ale to chyba nie temat o egzorcyzmach?
Więc powiem, że ja z dzieciństwa nie pamiętam niczego, co miałoby charakter nadprzyrodzony.

_________________
ciekawość to pierwszy stopień do... wiedzy
cokolwiek powiem w jakiejkolwiek sprawie, będzie to zawsze jedynie czubek góry lodowej

Odwaga w Poza to Tarcza, a Miłość do Wszechrzeczy to Miecz, który unicestwia Przeciwności.


Ostatnio edytowany przez VVii, Pią Kwi 25, 2008 6:39 pm, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pią Kwi 25, 2008 1:57 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pią Kwi 18, 2008 7:50 pm
Posty: 181
Miejscowość: *Thorn*
VVii masz świetne poczucie humoru :Dwiem że to nie temat o egzorcyzmach... Chodziło mi raczej o istoty które mogą ewentualnie zawładnąć naszym ciałem...pewnie mogą być świetliste lub nie...zwykle ciemne usoabiamy ze złymi...

Murhadi - może to była jakaś istota która chciała cię "wyciągnąć", nie tylko ludziom dorosłym przecież się to zdarza...A może to ktoś kto wyszedł z ciała, tylko ci się "zmaterializował"? I chciał w jakiś sposób nawiązać z tobą kontakt?
Wydaje mi się, że chyba sam musisz odpowiedzieć sobie na to pytanko...może kogoś innego wiedza tu pomoże...nie moja...malutka... :D

_________________
Absurdem jest, żeśmy się urodzili, absurdem jest, że pomrzemy....Sartre


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Sob Kwi 26, 2008 10:43 am 
Offline

Dołączenie: Sob Kwi 12, 2008 5:48 pm
Posty: 37
Miejscowość: Olkusz
Noo.. nie mam kompletnego pojęcia co, czy też kim to było, czego chciało i w ogóle.. Jeden wielki znak zapytania, na który, mam nadzieję, kiedyś znajdę odpowiedź.

Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, postować mi tu od zaraz. Rzecz wymaga głębszego poznania ;D

_________________
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć."


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Sob Kwi 26, 2008 9:41 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 2:17 pm
Posty: 12
Murhadi, miałem coś takiego około roku temu. Do tej pory nie potrafię ocenić czy wydarzyło się to w ŚF czy było to już OBE.

W skrócie:

Otworzyłem oczy, podniosłem głowę. Spojrzałem przed siebie, tak żeby zobaczyć drzwi które są ulokowane zaraz w po lewej stronie w nogach mojego łóżka. Drzwi były otwarte. Zobaczyłem "cienie" przemykające po ścianie w kierunku sypialni moich rodziców. Wyglądały jak snująca się chmura. Patrzyłem chwile. W pewnym momencie jeden z cieni zatrzymał się i wysunął przed szereg. Wyglądał jak zakapturzony człowiek. Nie byłem wstanie zobaczyć twarzy. Przyglądał mi się chwilkę po czym przemówił "Chcesz zobaczyć naszą aurę?". Ogarnął mnie wielki strach, chciałem krzyknąć "Nie!", jednak nie zdąrzyłem tego zrobić. Zakapturzony rozbłysnął złotym oślepiającym światłem. Nie wiem co poczułem, byłem zbyt przestraszony żeby zajmować się szczegółami. Rzuciłem się w tył, na swoje łóżko, zamknąłem oczy i zasnąłem.

Pozdrawiam :)

_________________
W każdej chwili swojego życia jesteśmy jedną nogą w raju, a drugą nad przepaścią.
Capoeira jako taniec życia...


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 6:59 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Czw Lut 28, 2008 8:14 pm
Posty: 56
Miejscowość: Piła
Też miałem podobną sytuację...jakieś 1,5 roku temu. Miałem jakiś koszmar z którego obudziłem sie z ulgą, otworzyłem oczy i zobaczyłem że nad moim łóżkiem coś jest... twarz jakiejś istoty (nie widziałem jej za dobrze) która sie śmiała, czułem i słyszałem prąd przechodzący przez moje cialo - to chyba były tzw. wibracje. Czułem strach. Później wszystko sie skończyło, nie mogłem zasnąć jeszcze długo po tym jak to zobaczyłem - leżałem bez ruchu dość długo aż w końcu usnąłem. Może dlatego podświadomie boje sie tego stanu wibracji i dlatego mi OBE nie wychodzi...

Pozdrawiam

_________________
Temet nosce.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 12:50 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Czw Mar 06, 2008 2:28 pm
Posty: 9
Cytuj:
Nagle widziałam, że ktoś wchodzi do pokoju ale patrząc na podłogę widziałam tylko papcie...

Po kliknięciu na ten topik, kiedy jeszcze nie doszłam nawet do Twojego posta, przypomniało mi się podobne zdarzenie. Nie miałam zamiaru o nim pisać, bo mimo, że bardzo realnie, bardzo dobrze je pamiętam, to na 100%, że to nie był sen powiedzieć nie mogę... poza tym przyznacie, że to będzie troszkę głupio brzmiało :lol:Ale jak widzę, że nie tylko ja miałam podobną przygodę z kapciami, to napiszę :lol:Jak byłam mała, poszłam (a raczej miałam taki zamiar) schodami na strych. U mnie w domu są schody, półpięterko i zwrot na drugie schody na strych. Ja będąc na tych pierwszych, nagle widzę na drugich jak papcie same schodzą. Tak, jakby ktoś je miał na nogach, ale widziałam tylko papcie :lol:Przestraszyłam się i zwiałam. Bardzo dobrze to pamiętam. Później jeszcze z okna widziałam wielkiego białego Owczarka Podhalańskiego :lol:

Ale z podobnych sytuacji też mam taką... Jak byłam mała, sama wieczoru pewnego leżałam w łóżku i próbowałam zasnąć. Jakoś tak wbiło mi się do głowy, że coś może być pod łóżkiem. Żeby się przekonać, oczywiście, trzeba było sprawdzić. Pewna, że przecież nic tam nie może być, na czworaka podczołgałam się do krawędzi (nie wiem dlaczego, ale ten moment pamiętam, jakbym widziała siebie z zewnątrz... chociaż pod wpływem stresu, czasami tak się widzimy, hmmm?) i (już sobą) wychylam się, a tam normalnie ze trzy blade osoby leżą i tak prosto na mnie patrzą :oDo dziś to pamiętam...

Pozdrawiam


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 2:48 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pią Kwi 18, 2008 7:50 pm
Posty: 181
Miejscowość: *Thorn*
Ksanne co do pierwszego twojego przeżycia cieszę się, że nie ja tylko widzę kapcie... :D
Co do drugiego: nasze wspomnienia z czasem zbyt mocno ulegaja zatarciu w pamięci...może to był sen? Ty sama wiesz najlepiej. Jeśli nie sen, to (głupio to zabrzmi) może to były osoby, które mieszkały tam przed tobą?? Czemu pod twoim łóżkiem...nie wiem.
Wierzę ci jednak, bo dzieci na prawdę widzą różne rzeczy :)

_________________
Absurdem jest, żeśmy się urodzili, absurdem jest, że pomrzemy....Sartre


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 8:45 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Czw Mar 06, 2008 2:28 pm
Posty: 9
Być może to były sny, ale mocno wbiły mi się w pamięć jako nie-sny. Nawet po tym następnego dnia czy kilka później opowiadałam o tym koledze.
Szczególnie to drugie zdarzenie. Rozpatrywałam już je nawet pod kątem wyjścia, ale dlaczego widziałabym siebie z innej perspektywy? Poprzedni mieszkańcy tego domu... nie, bo dom wybudował dziadek. Innych mieszkańców przed nami nie było, chyba, że na tym terenie kiedyś. Pewnie się nie dowiem ;)
Pozdrawiam


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Śro Kwi 30, 2008 4:36 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń

Dołączenie: Wto Kwi 22, 2008 4:33 pm
Posty: 191
Miejscowość: Częstochowa
Raven miałem podobne sytuacje kilkakrotnie hmmm nie wiem dokładnie jak to nazwać i pod co to zaklasyfikować... Powiedział bym ze to pomieszanie jawy ze snem.... jesteśmy w ŚF rozbudzeni i zdajemy sobie z tego sprawę a mimo to coś tu kurcze nie gra :Dja miałem w pokoju kilka chochlików które przeraźliwie się ze mnie śmiały a czym bardziej wpadałem w panikę że nie mogę się ruszyć tym bardziej się śmiały..w końcu gdy się poruszył rozpływały się w powietrzu i przez kilka sekund jeszcze było słychać coraz cichsze śmiechy...cały czas miałem otwarte oczy w ogóle nie traciłem świadomości od momentu wybudzenia czy ze snu czy z LD bo różnie to bywało... raz obudziłem się z LD i stwierdziłem że jestem przyczepiony do ciała tylko głową , cała reszta falowała ... był to czas gdy bałem się całkowicie wychodzić z ciała..po prostu wystarczało mi gdy mogę sobie pomachać niefizycznymi kończynami w poza ... Oczywiście dokładnie wiedziałem że jestem w realu tyle że po części odczepiony , nagle z sufitu wielki przeraźliwie jasny krąg światła przebił się przez mój pokój od razu wielka panika powrót wszystkich kończyn do ciała ...wzroku z świetlistego kręgu oczywiście nie spuszczałem , kończyny powróciły a krąg powoli zanikł.... myślcie co chcecie ale ja jestem przekonany że nawet na sekundę nie straciłem świadomości.... więc co to było ? dla mnie pomieszanie jawy ze snem...hmmm gdy brać pod uwagę to że niektórzy uważają ze LD czy nawet podczas zwykłego snu odwiedzamy astral czyli jak by nie było inny wymiar można dojść do łatwego wniosku że w tych warunkach widzi się 2 wymiary na raz.... ludzie którzy przebywają w zakładach dla psychicznych widzą takie rzeczy cały czas.... smutne ale taka jest prawda...


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Świetlista Postać w ŚF!
PostWysłany: Śro Kwi 30, 2008 6:06 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pią Kwi 18, 2008 7:50 pm
Posty: 181
Miejscowość: *Thorn*
Extra...zapraszam wszystkich do mojego pokoiku. Mam nawet osobny szyld (Dementia tabica)...jest tylko jeden problem...ściany są z gumy i nie ma klamki.... :lol:

_________________
Absurdem jest, żeśmy się urodzili, absurdem jest, że pomrzemy....Sartre


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 21 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
phpBB SEO