Ponad 4tyś. sprzedanych 0 negatywów. Szybka realizacja, dobry produkt, miano SS jest tu jak najbardziej uzasadnione podaje link http://www.allegro.pl/item331704802_yer ... jaca_.html

o widze że hot topic się zrobił więc melduje się siorbacz zawodowy czyli ~snaż

Muszę uściślić kilka informacji:
Co do nazewnictwa - yerbę uprawia się w paragwaju argentynie i brazylii istnieje tam wile dialektów i różnie się wymawia rzeczone słówka: jerba mate, dzierba mate czasami herba, może nawet zierba rureczka to bombija albo bombizia. naczynko to matero albo tykwa - jesli z wydrążonego owocu tykwy. pajarito (najlepsza marka) czyt. paharito itd

Co do marki Canarias to mam ją w swoich zbiorach Pobudza faktycznie dobrze ale dla mnie zbyt słodkawa w smaku i uwaga! Jest bardzo drobna, sam pył, jeżeli ktos pija przez bombille jak pan bóg przykazał to standardowa rurka nie wystarcza, zatka się i nie popijesz jerbuni Bardziej polecałbym na pobudzenie wszystkie marki w wariancie "especial"

na zdrowie

--------------------edit

Choć zasadniczo yerba na fazę nie ma raczej wpływu, to jest to przecie ziele szamańskie więc kto wie. Ma za to wpływ na szybkość i jakość rozbudzania. Jeszcze lepiej pic w Palo Santo
które: Oczyszcza umysł, sprzyja medytacji, zwiększa przepływ energii ciała.

Palo Santo to pachnące drewno drzewa Burserea graveolens, rosnącego w dżungli amazońskiej. Używane jest przez szamanów i znachorów przy różnych ceremoniach, rytuałach, w sesjach leczniczych i oczyszczających. Ma zaskakująco mocny i słodki zapach,
Zapach jest silny i naprawdę unikalny, bardzo przyjemny. Drzewo bardzo ceniona przez Indian. Nazywają ją "święty pien".

Dzięks Discoverer za cynę do fety-yerby

Kronopiś, a co to za ziółko? Napisz o nim więcej w oddzielnym temaciku, to pokosztujemy teorii, a potem będziemy se pisać o wrażeniach z siorbania Palo Santo, a może znasz jeszcze jakieś ziółka, co intuicja, bądź praktyka podpowiada Ci, że na fazę mogą być dobre, no i oczywiście nie szkodliwe są. Gdzie można kupić Palo Santo? smartshop? czy gdzieś jeszcze? póki co, z yerby jestem przednio zadowolony
DS

hehe palo santo mozna by w sumie jakos użyć (zjeśc, wypić tudzież wypalić) ale najlepiej pić z niego mate. Jest bardzo zdrowe, tam gdzie się z niego pije nie chorują na choroby związane z brudną wodą mimo że do mate uzywa sie nieprzegotowanej, ponadto szamani leczą nim wiele schorzeń.


Mam wiadomośc z pierwszej ręki od znajomej z brazylii, ze wycinka palo santo została zabroniona co może zaowocowac zwiekszeniem jego ceny.


mój święty pień wygląda tak - jest okuty bo lubi pękać

Jeśli chodzi o zakup to w sklepach internetowych z yerba mate - jest ich cała masa. Z tym że zauważyłem że zapasy się kończą. Wiem gdzie jeszcze są. Nie będę podawał linku jakby co na priv.


PS
Znam jeszcze inny specyfik pomocny przy fazowaniu ale o tym w innym temacie

Wszystkim siorbaczom yerby gorąco polecam taką oto rureczkę bombiję. Praktyczna niesłychanie. Sprężynka na końcu, a na niej czepień są idealną zaporą dla fusów, a co najważniejsze jest bardzo łatwa w utrzymaniu czystości. Nie trzeba się bawić w otwieranie jakiś klapek, tylko cyk-pyk wyginam sprężynkę nad strumieniem bieżącej wody i po robocie. Cud-narządzi. Kupiłem wczoraj w tessco.
--------edit-------
zapłaciłem za nią dość sporo jak na kawałek rurki ze sprężynką, bo aż 29pln. Może gdzieś na allegro trafi się tańsza oferta.

Heh widzę,ze temat się rozrósł i bardzo dobrze
Co do marek Yerby dla początkujących osobiście mogę polecić Rosamonte Classic , dobrze pobudza nie jest za mocna ani za słaba tylko średnia ma lekko słonawy smak nie wiem jak to określić tak jakby ktoś ją wędził i da się wyczuć nutkę róży(w końcu Rosa )
A tutaj dwie stronki na ,których jest baaardzo duzy wybór gatunków i akcesoriów potrzebnych do degustowania tej niezwykłej rośliny:

http://www.yerbamatestore.pl

http://www.yerbamarket.com

Życzę miłego Yerbodegustowania

Hm widzę, że sporo was pije tą herbatkę. Chciałbym również się do was przyłączyć. Może kupie ten zestaw: http://www.yerbamarket.com/zestaw-poczatkuj%C2%B1cych-tykwa-bombilla-klasyczna-rosamont-p-122.html jak myślicie dobry wybór? Mam jeszcze pytanko, co to curado ?

Curado to proces przygotowania naczynka- na przykład tykwy, do używania. Nasypujesz 3/4 Yerba Mate, zaparzasz i odstawiasz na jeden dzień. Następnie wyrzucasz środek, zeskrobujesz osad i płuczesz. Ponownie dosypujesz mate i zaparzasz, czekasz kolejny dzień i gotowe! Twoje naczynko jest zdatne do użycia:)

Miałeś rację Discoverer
Yerba od tego SS z allegro kopie w beret niesamowicie! Wystarczy 2...3 dziennie wysiorbać, a człowiek nakręcony chodzi jak fryga. Istna feta! Muzgoyeb okrutny! Dałem 29 zł z 1kg+9,50zł przesyłka. Opłacało się. Tak jak mówiłeś, jest bardzo dobrze zmielona i jak się już porządnie zaparzy to i bez bombiji śmiało można pić, bo fusy opadają na samo dno. Dzięki Discoverer za cynk! Polecam wszystkim!

DS

Namówiłem swoją dziewczynę na Yerba Mate. Teraz ona "nawraca" rodzinkę Dowód? Proszę... Właśnie przyszło...

Nieźle noiz, taki towar hjehe . Nie kosztowałem jeszcze, kiedyś musi być pierwszy raz .

o witam siorbaczy ;) pije mate od paru ładnych lat i końca nie widać :)


PS. a tak przy siorbaniu polecam na głośniczki :

http://www.yerbamater.serpent.pl/

:)

No więc z dumą oświadczam że dołączyłem do grona "zmatowionych". Kupiłem cały zestawik, właśnie przeprowadzam proces currado i mam do was pytanie: Czy tykwa w trakcie tego może delikatnie przeciekać? I jeśli tak, jak ją uszczelnić?

Sama Yerba jest wspaniała. Nic co piłem nie działało na mnie w taki sposób. Czuje się dużo lepiej, uspokaja, wycisza, energetyzuje mnie i oczyszcza. Poprostu cud!

Pozdrawiam.

Tykwa nie powinna przeciekać. Zazwyczaj nie jest szczelna na samej górze, tam gdzie jest połączona z metalowym pierścieniem, ale poza tym tykwy nie ciekną. Za to pocą się. Trzeba pamiętać, że jednak jest to owoc i jeśli nalejemy gorącej wody, to po bokach i od spodu zrobi się wilgotna. Postawiona na stole zostawi pod sobą mokrą plamę. Jest to naturalne.

Zaznaczam że wcześniej piłem Yerbę w torebkach.

Wypiłem Yerbę po pierwszym zalaniu i o mało nie zwymiotowałem. Czy następne zalania robić jak Yerba w Matero wyschnie, czy można to robić od razu? I czy dzięki temu będę mógł wyczuć cokolwiek poza posmakiem petów?

Pozdrawiam